Siedem lat więzienia dla celebryty

Stołeczny sąd skazał muzyka i celebrytę Dariusza K. za śmiertelne potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych na siedem lat więzienia.

Publikacja: 28.04.2016 10:33

Dariusz K. usłyszał dziś wyrok siedmiu lat więzienia

Dariusz K. usłyszał dziś wyrok siedmiu lat więzienia

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Dariusz K. dostał też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Były mąż Edyty Górniak odpowiadał przed sądem za śmiertelne potrącenie pieszej na pasach. 13 lipca 2014 roku K. wjechał przy czerwonym świetle na przejście dla pieszych na warszawskim Ursynowie i potrącił 63-letnią kobietę, która zginęła na miejscu. Badania wykazały, że muzyk nie tylko przekroczył prędkość, ale też był pod wpływem kokainy.

Muzyk podkreślał, że nie brał tego dnia narkotyków, ale zażywał je dzień wcześniej i zmieszał ze środkami na uspokojenie. Tłumaczył to stresem związanym z rozstaniem z byłą żoną. Podczas pierwszej rozprawy odmówił odpowiedzi na pytania sądu, ale złożył oświadczenie, z którego wynikało, że poczuwa się do winy i częściowo przyznał się do zarzutów. Części sytuacji nie pamiętał.

Na poprzedniej rozprawie przepraszał męża ofiary. – Proszę o przyjęcie moich najgłębszych przeprosin. Jestem autorem pana tragedii. Będę błagał o przebaczenie do koca moich dni. Jestem odpowiedzialny za to, co się stało i nigdy nie uważałem inaczej – mówił celebryta w ostatnim słowie.

Dariusz K. prosił o łagodny wymiar kary. Podkreślał, że w areszcie siedzi od dwóch lat, a to „połowa życia" jego córki. Prokurator zażądał dla niego ośmiu lat więzienia. - To zbyt surowa kara. Mój klient od samego początku okazywał skruchę i brał na siebie odpowiedzialność za tragiczny wypadek – tłumaczył obrońca celebryty. Podkreślał też, że Dariusz K. powinien odpowiadać nie za spowodowanie wypadku pod wpływem środków odurzających, ale za wypadek w stanie po spożyciu kokainy. To niby niewielka różnica, ale za spowodowanie wypadku „pod wpływem" grozi do 12 lat więzienia, a „po spożyciu" do 8 lat.

Dziś stołeczny sąd skazał Dariusza K. na siedem lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.

Dariusz K. dostał też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Były mąż Edyty Górniak odpowiadał przed sądem za śmiertelne potrącenie pieszej na pasach. 13 lipca 2014 roku K. wjechał przy czerwonym świetle na przejście dla pieszych na warszawskim Ursynowie i potrącił 63-letnią kobietę, która zginęła na miejscu. Badania wykazały, że muzyk nie tylko przekroczył prędkość, ale też był pod wpływem kokainy.

Przestępczość
Groźby i zarzuty wobec Donalda Trumpa. Mężczyzna aresztowany w Arizonie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przestępczość
25 lat więzienia dla mieszkanki Florydy za zastrzelenie czarnoskórej sąsiadki
Przestępczość
Jordania: W pobliżu ambasady Izraela doszło do strzelaniny
Przestępczość
Rasistowskie obelgi i gesty podczas meczu El Clasico. Policja informuje o zatrzymaniach
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Przestępczość
Polacy uziemieni w Brazylii. Policja szuka powiązań z kartelem narkotykowym