Reklama

Rimini: Rodzice zatrzymanych chcą kary

Rodzice dwóch nieletnich sprawców ataku w Rimini zapowiedzieli, że nie wybaczą swoim dzieciom. Włoskie media za sytuację obwiniają system edukacji.

Aktualizacja: 04.09.2017 08:17 Publikacja: 04.09.2017 08:03

Rimini: Rodzice zatrzymanych chcą kary

Foto: PAP/EPA

W sobotę na posterunek karabinierów koło miasta Pesaro we Włoszech zgłosili się dwaj bracia, Marokańczycy, w wieku 15 i 16 lat, którzy przyznali się do brutalnej napaści na dwoje młodych polskich turystów na plaży w Rimini oraz na transseksualistę z Peru.

Kilka godzin później policja aresztowała w tym samym rejonie 17-letniego Nigeryjczyka, również podejrzanego o te czyny. Nad ranem w niedzielę aresztowany został 20-letni Kongijczyk, prawdopodobnie szef gangu napadającego na turystów.

Sprawę ataku na polskich turystów i zatrzymania sprawców napadu opisują włoskie media. Komentarza udzielili rodziców dwóch nieletnich sprawców pobicia i gwałtu. Marokańczycy zapowiedzieli, że nie wybaczą swoim synom i powinna ich spotkać zasłużona kara.

„Corriere della Sera” uważa, że winnym zdarzenia jest zły system edukacji. W zamieszczonym komentarzu podkreślono, że nieletni sprawcy urodzili się i wychowali we Włoszech, a nie rozumieli, że kobieta nie może być bezwolnym trofeum dla mężczyzny.

Matka nieletnich powiedziała, że kłopoty wychowawcze pojawiły się, gdy synowie wpadli w złe towarzystwo. W tym czasie ojciec nieletnich odbywał w więzieniu karę za kradzież. 

Reklama
Reklama

Ojciec zatrzymanych obecnie przebywa w areszcie domowym. W rozmowie z "La Repubblica" przekazał wyrazy współczucia dla pokrzywdzonych. Odrzucił jednak, że jego synowie brali udział w gwałcie. Służby socjalne odebrały rodzicom 13-letnią siostrę sprawców.

Przestępczość
Afera we Francji. Rezydencja Emmanuela Macrona od lat okradana
Przestępczość
Atak na polski konsulat w Brukseli. Radosław Sikorski reaguje
Przestępczość
Nowe tropy ws. zamachu na plaży Bondi: Filipiny i Państwo Islamskie
Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Przestępczość
Strzelanina na plaży Bondi w Sydney. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych po ataku na świętujących Chanukę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama