Dotychczas głównymi klientami na jaja z Indii były kraje Bliskiego Wschodu, zwłaszcza Oman i Katar. Malezja była dotąd walnym eksporterem przede wszystkim do Singapuru i do innych krajów regionu.
Czytaj więcej
Tylko w grudniu ceny detaliczne jaj wzrosły o ok. 60 proc., a od stycznia 2021 r. już o ponad 120 proc. W efekcie kwitnie przemyt – i z Meksyku, i z Kanady.
- Po raz pierwszy Malezja kupuje duże ilości jaj w Indiach i wygląda na to, że ich eksport będzie duży przynajmniej w I półroczu — powiedział Reuterowi Sasti Kumar, dyrektor Ponni Farms w Namakkal w stanie Tamil Nadu, jednego z największych w Indiach eksportera jaj. Wcześniej w styczniu odwiedził kilka ferm w Namakkal malezyjski minister rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego, Mohamad Sabu. Według Kumara, Indie wysłały do Malezji w grudniu 5 mln jaj, w styczniu będzie to dodatkowe 10 mln, a w lutym 15 mln.
Liczne na świecie ogniska bardzo zakaźnej ptasiej grypy bardzo ograniczyły w wielu krajach dostawy jaj i mięsa drobiu, w niektórych krajach wprowadzono ograniczenia w sprzedaż. Import z Indii pozwolił Malezji obniżyć ceny z rekordowego poziomu w końcu grudnia. Początkowy niedobór 157 mln jaj w listopadzie udało się zmniejszyć do miliona — poinformował minister kilka dni temu.
Czytaj więcej
W ciągu ostatniego roku ceny jaj gwałtownie wzrosły na całym świecie. Ptasia grypa zdziesiątkowała stada kurcząt, a na skutek wojny Rosji z Ukrainą wzrosły ceny energii i paszy dla zwierząt. Niedobór jaj sprawia, że Nowozelandczycy zaczynają kupować własne kury.