Telepizza wyjdzie z Polski?

Sieć pizzerii pod marką Telepizza ma zamiar opuścić Polskę i siedem innych krajów w regionie - informuje hiszpański dziennik El Economista.

Aktualizacja: 18.07.2018 14:23 Publikacja: 18.07.2018 14:20

Hiszpańska Telepizza działa m.in. w Polsce

Hiszpańska Telepizza działa m.in. w Polsce

Foto: By Barry Kent (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/) or CC BY 2.5 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.5)], via Wikimedia Commons

Powodem decyzji ma być chęć koncentracji w Hiszpanii, Portugalii, Szwajcarii i Ameryce Łacińskiej, gdzie będzie działał jako główny franczyzobiorca Pizzy Hut.  Jak wyliczył El Economista, chodzi o 138 placówek w Polsce, Rosji, Francji, Wielkiej Brytanii, Maroku, Czechach czy na Malcie.  Największą działalność Telepizza prwadzi w naszym kraju, ma tu – zdaniem dziennika - aż 119 restauracji, w Rosji jedynie 14, w Czechach – 10.

Telepizza to hiszpańska sieć pizzeria, założona w Madrycie w 1987 r. Urosła do największej pod względem liczby placówek nieamerykańskiej sieci dostarczającej pizzę. Najwięcej pizzerii firma ma oczywiście w samej Hiszpanii, bo 708. Działa dziś w 23 krajach w Europie, Ameryce Łacińskiej i Afryce.  W ubiegłym roku liczba ich placówek przekroczyła 1600, w tym należące do firmy oraz prowadzone na zasadzie franczyzy.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Przemysł spożywczy
Rośnie apetyt na małą czarną. Ile wart jest rynek kawy w Polsce?
Przemysł spożywczy
Kryzys żywnościowy ogarnia Rosję. Załamanie produkcji, bankructwa przetwórni
Przemysł spożywczy
Młodzi Polacy nie wylewają za kołnierz
Przemysł spożywczy
Unilever daje długie gwarancje zatrudnienia załodze. To ewenement
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Przemysł spożywczy
Starbucks zakazuje pisania imion kandydatów na prezydenta na kubkach. „Zbyt polityczne”