Póki co już ponad 435 tys. konsumentów podpisało petycję sprzeciwiającą się wprowadzeniu poprawki 171 w życie i tym samym powstrzymanie cenzury produktów pochodzenia roślinnego. Jej założenia są bowiem szokujące, zakłada ona, aby żywność pochodzenia roślinnego nie mogła być sprzedawana nawet w rozpoznawalnych opakowaniach jak karton mleka lub kostka margaryny roślinnej. Nie będzie można wizualnie przedstawiać i oceniać jako „przywołujące” lub „imitujące” nabiał – np. obrazu przedstawiającego „wirujący” napój owsiany na opakowaniu. Nie będzie można prezentować nawet naukowo udowodnionego wpływu na klimat poprzez porównanie śladu węglowego roślinnego produktu z jego mlecznym odpowiednikiem – we wszystkich komunikatach, w tym w mediach cyfrowych i społecznościowych. Zakaz ma objąć nawet opisywanie żywności na bazie roślin, jej smaku lub funkcji poprzez odwołanie się do znanej terminologii „mleczarskiej”. Na przykład stosowanie sformułowań, takich jak „jest jak mleko”, „kremowy” lub „maślany” w celu poinformowania konsumenta o przeznaczeniu, teksturze lub smaku – i to zarówno w kontekście użycia na opakowaniu, jak i w reklamie.