„Jako wsparcie dla działań prezydenta i rządu we wprowadzeniu kontr-sankcji, proponujemy wprowadzenie ograniczeń na produkcję koncernów Coca-Cola i PepsiCo. Są one oficjalnymi sponsorami Partii Republikańskiej i Demokratycznej w USA, które aktywnie występują za przedłużeniem sankcji wobec Federacji Rosyjskiej" - cytuje list otwarty deputowanego Igora Zotowa do premiera, gazeta Izwiestia.

Zotow i jego zwolennicy dowodzą, że napoje obu koncernów są nie tylko zaangażowane politycznie, ale też „zgubnie działają na zdrowie narodu". O innym zgubnym napoju rosyjskiej produkcji, który rocznie zabija kilkadziesiąt tysięcy rodaków, Zotow już nie wspomina.

Rosja przedłużyła embargo na produkty spożywcze z Unii, USA, Kanady, Australii i Norwegii do 5 sierpnia 2016 r. Czarna lista zakazanej żywności została wydłużona o wszystkie gatunki sera żółtego. Natomiast, wbrew zapowiedziom, na liście nie ma konserw rybnych, kwiatów, słodyczy ani alkoholi.