– Wsparcie rodzin jest dla nas absolutnym priorytetem. Oprócz gwarancji wypłaty takich świadczeń jak „500+" czy „Dobry start", podejmujemy dodatkowe działania wspierające rodziny w czasie epidemii koronawirusa. Dotyczy to m.in. funduszu alimentacyjnego – wskazuje minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
W przyjętych zmianach w tarczy antykryzysowej znalazły się przygotowane przez MRPiPS zapisy dotyczące podniesienia kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego.
Czytaj także: RPD: dzieci potrzebują tarczy antykryzysowej - jest projekt alimentów natychmiastowych
– Świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują w przypadku bezskuteczności egzekucji zasądzonych na dzieci alimentów. Zaproponowaliśmy podwyższenie kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego do wysokości 900 zł. To o 100 zł więcej niż obecnie. Dzięki temu większa liczba rodzin i dzieci otrzyma wsparcie – mówi minister Marlena Maląg.
Obok podwyższenia kryterium dochodowego Ministerstwo Rodziny zaproponowało także, by przy ustalaniu prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego obowiązywał tzw. mechanizm „złotówkę za złotówkę". Mechanizm ten zakłada, że przekroczenie progu dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego, tj. kwoty 900 zł miesięcznie na osobę w rodzinie np. o 300 zł nie będzie skutkować automatycznie utratą prawa do tych świadczeń. Świadczenie będzie wówczas przysługiwać w wysokości pomniejszonej o kwotę przekroczenia kryterium.