Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie Tomasza Lisa. Posłanka: Nieprawdopodobne uzasadnienie

Prokuratura umorzyła sprawę Tomasza Lisa. Jak wynika z uzasadnienia, powodem umorzenia było przedawnienie karalności czynu. Prokuratura podjęła także próbę usprawiedliwienia redaktora.

Publikacja: 22.05.2024 15:31

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie Tomasza Lisa. Posłanka: Nieprawdopodobne uzasadnienie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Sprawa Tomasza Lisa — zwolnionego z Newsweeka — znalazła swój finał w najnowszym postanowieniu prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak poinformowała Wirtualna Polska, której dziennikarze dotarli do uzasadnienia prokuratorskiego postanowienia, sprawa została umorzona ze względu na przedawnienie karalności czynu.

— Nieprawdopodobne. Prokuratura umorzyła dochodzenie w sprawie zachowań Tomasza Lisa z powodu… przedawnienia karalności czynu. Świetny sygnał dla wszystkich, którzy właśnie tak się zachowują. Wykorzystujesz swoją pozycję, wkładasz koleżance z pracy rękę w spodnie, próbujesz dotykać i całować i nie zostajesz za to ukarany, jeśli odpowiednio przeciągniesz sprawę. Potrzebna zmiana przepisów. — skomentowała sprawę w serwisie X/Twitter Paulina Matysiak, posłanka Partii Razem.

Pozostało 80% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?