Lokatorzy mają być lepiej chronieni przed czyścicielami kamienic. Od 7 stycznia wchodzi w życie nowela kodeksu karnego, prawa budowlanego i kodeksu w sprawach o wykroczenia. Opinie o skuteczności nowych uregulowań są jednak podzielone.
Aby się pozbyć
O nękaniu najemców w Poznaniu, Warszawie czy Krakowie wielokrotnie informowały media. Firmy specjalizujące się w usuwaniu lokatorów celowo demontują drzwi, okna, rozbierają dach czy odcinają media. ?Tym praktykom mają przeciwdziałać nowe przepisy. Przewidują, że celowe dewastowanie mieszkań stało się przestępstwem zagrożonym karą więzienia do lat trzech. Ustawodawca wprowadził zmianę do art. 191 k.k. Będzie jednak ściganie nie z urzędu, tylko na wniosek pokrzywdzonego, przede wszystkim lokatora.
Nowela wprowadziła też zmiany do prawa budowlanego. Lokator będzie miał prawo zgłosić zarządcy lub właścicielowi nieuzasadnioną dewastację budynku. Ten zaś ma obowiązek w ciągu trzech dni od zgłoszenia przeprowadzić kontrolę.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego będzie mógł na podstawie art. 66 prawa budowlanego nakazać usunięcie skutków ingerencji albo naruszeń lub przywrócenie stanu poprzedniego, kiedy w trakcie kontroli stwierdzi, że zmiany w budynku nie mają uzasadnienia technicznego ani użytkowego. Gdyby się okazało, że potrzebne są szybkie działania, np. wstawienie okien w zimie, inspektor je przeprowadzi na koszt właściciela (zarządcy).
Za i przeciw
Nowe przepisy chwali Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Lokatorów.