Przemysław Semczuk to dziennikarz, publicysta i pisarz specjalizujący się w tematyce historii Polski okresu PRL. Jedną z jego książek pt. „Kryptonim Frankenstein" udostępnił na YouTube Dawid W., pseudonim „GameTech”. Na swoim kanale instruował użytkowników, w jaki sposób mogą obejść reklamy, aby on mógł zarobić więcej i w ten sposób jeszcze bardziej go zmotywować do wrzucania większej ilości pirackich materiałów. A te były odtwarzane nawet kilkaset tysięcy razy. Sam kanał „GameTecha” obserwowało piętnaście tysięcy osób.
- Gdy zauważyłem, że udostępnia moją książkę, postanowiłem działać. Jednak nie założyłem mu sprawy w sądzie, a zgłosiłem na policji kradzież własności intelektualnej. I to zdziałało, bo w efekcie sprawa z urzędu trafiła do sądu - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Przemysław Semczuk.
Czytaj więcej
Przez kilka lat do 2016 r. portal naruszał prawa autorskie kilkunastu wydawnictw książkowych i pobierał od internautów wynagrodzenia – orzekł stołeczny sąd.
Na wniosek prokuratora YouTube udostępnił śledczym dane youtubera. Sprawa w sądzie zakończyła się wyrokiem jednoznacznie niekorzystnym dla Dawida W.: musiał on zlikwidować kanał, zwrócić pieniądze zarobione na udostępnianiu dzieła Semczuka, zapłacić grzywnę i nawiązkę na rzecz poszkodowanego (czyli wydawcy), koszty sądowe i koszty obrońcy. Łącznie niespełna dziesięć tysięcy zł.
Nie są to jednak jedyne konsekwencje nielegalnej działalności. Dawid W. został
też relegowany ze szkoły oficerskiej i musi zwrócić 150 tysięcy
złotych za trzy lata nauki.