Reklama

Formuła Radbrucha - kara śmierci dla prawa

- Zalecałbym najdalej idącą ostrożność w powoływaniu formuły Radbrucha – mówi Michał Romanowski, adwokat i profesor Uniwersytetu Warszawskiego.

Aktualizacja: 04.03.2018 16:24 Publikacja: 03.03.2018 08:30

Prof. Michał Romanowski

Prof. Michał Romanowski

Foto: tv.rp.pl

Rz: Czy powoływanie się, panie profesorze, na formułę Radbrucha AD 2018 nad Wisłą, jak np. przy okazji zatrzymania Frasyniuka, jest uzasadnione, zwłaszcza w ustach prawników?

Michał Romanowski: Formuła Radbrucha pozwala uznać za bezprawne legalnie ustanowione prawo, gdy drastycznie narusza ono normy moralne. Radbruch dostrzegł pułapkę założenia, że litera prawa wyznacza jego treść. Ową pułapkę pozytywizmu prawniczego ilustruje stwierdzenie Kanta: „Słuszność jest jak niema bogini". W takim ujęciu prawnicy stają się narzędziem w ręku władzy, a nie rzecznikami prymatu rządów prawa nad rządami ludzi. Formuła Radbrucha była aktem rozpaczy wybitnego prawnika, który w obowiązującym prawie niemieckim nie widział możliwości zastosowania sankcji za zbrodnie władzy przeciwko człowiekowi.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama