Reklama

Uczmy się na wpadkach Temidy - komentuje Marek Domagalski

Nagły zwrot po latach w sprawie morderstwa małżeństwa Jaroszewiczów, a teraz zwolnienie po 18 latach skazanego za mord nastolatki, bo jest niewinny, to dobra chwila na wnioski.

Aktualizacja: 15.03.2018 17:46 Publikacja: 15.03.2018 17:00

Uczmy się na wpadkach Temidy - komentuje Marek Domagalski

Foto: AdobeStock

Sprawa morderstwa Jaroszewiczów jest aż nadto znana, a śledztwo od początku budziło wiele zastrzeżeń. Na zwrot musieliśmy jednak czekać, a zwłaszcza rodzina, ponad ćwierć wieku. Lepiej przecież, że stało się to późno, niż gdyby nie miało się stać wcale.

Druga sprawa jest jeszcze bardziej zaawansowana, a błąd wydaje się jeszcze większy, gdyż Tomasz K., którego wrocławski Sąd Okręgowy zwolnił w czwartek warunkowo z odbywania reszty kary, odsiedział już 18 lat za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej dziewczyny. Teraz okazało się, że jest niewinny, a śledczy zajmują się innym mężczyzną, podejrzanym o zgwałcenie i zabójstwo dziewczyny.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sądy i trybunały
Spór o rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Prezes SN: ja to rozstrzygnę
Opinie Prawne
Sędzia Mariusz Ulman: Zostałem nazwany debilem, gnojem, hyclem
Praca, Emerytury i renty
Firma nie zwolni wcześniej seniora? Kluczowa uchwała SN
Prawo rodzinne
Sędzia Artur Grajewski: Komu służy rozdzielność majątkowa
Konsumenci
Frankowicze szybciej doczekają się sprawiedliwości. Rząd przyjął projekt ustawy
Reklama
Reklama