Reklama

Ochrona czy manipulacja ideologią - Andrzej Bryk o konwencji antyprzemocowej

W lutym premierzy Bułgarii i Słowacji zakomunikowali, że nie ratyfikują tzw. konwencji stambulskiej, czyli konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej z 2011 r., podpisanej do dzisiaj przez ok. 40 państw.

Publikacja: 18.03.2018 07:00

Ochrona czy manipulacja ideologią - Andrzej Bryk o konwencji antyprzemocowej

Foto: AdobeStock

Od początku jej ideologiczny język budził stanowczy sprzeciw. Konwencja zobowiązuje do zwiększenia ochrony ofiar przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej, gwałtu, stalkingu, okaleczania żeńskich organów płciowych, zmuszania do małżeństwa, aborcji i sterylizacji.

Polska podpisała konwencję w 2012 r. i ratyfikowała w 2015 r., mimo krytyki wykazującej sprzeczność wielu jej artykułów m.in. z konstytucją, konwencją o prawach dziecka czy wolnością religijną.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo karne
Wypadek na A1. Nagły zwrot w procesie Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Administracja rządowa
Ile zarabiają urzędnicy służby cywilnej? Znaczenie ma ministerstwo i stanowisko
Reklama
Reklama