Minister sprawiedliwości w kasacji do Sądu Najwyższego chce zmiany orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 czerwca 2018 r. Sąd ten zmienił postanowienie SO i nie umieścił w rejestrze danych skazanego na 8,5 roku więzienia za gwałt na dziecku poniżej 15 lat. Zmiana orzeczenia pierwszej instancji i odstąpienie od wpisu do rejestru nastąpiły w wyniku zażalenia złożonego przez obrońcę skazanego.
Czytaj także:
Ułomny rejestr pedofilów - kogo w nim nie ma
Uzasadnienie SA było mocne: sąd ocenił, że zasady funkcjonowania publicznego rejestru są nadmierną i sprzeczną z zasadą proporcjonalności ingerencją państwa (ustawodawcy) w prawa i wolności człowieka zagwarantowane w art. 8 konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Sąd stwierdził też, że przedstawiony stan prawny obligował do odmowy zastosowania przepisów aktu prawa krajowego pozostających w sprzeczności z mającymi pierwszeństwo w zastosowaniu postanowieniami aktu prawa międzynarodowego.