Reklama
Rozwiń

Sędzia o reformie procesu karnego: Trzymetrowy skok przez pięciometrową kałużę

Kodeks postępowania karnego po reformie stał się wewnętrznie niespójny. Dziś wydaje się oczywiste, że musi zostać napisany na nowo. Im szybciej, tym lepiej – uważa sędzia Paweł Mroczkowski.

Aktualizacja: 13.12.2015 11:26 Publikacja: 13.12.2015 08:12

Tak o lipcowej reformie procedury karnej wyraził się prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie Maciej Strączyński. Pięciometrowa kałuża to oczywiście konieczność przestawienia procedury karnej z epoki furmanki i gołębia pocztowego na epokę społeczeństwa informacyjnego. Trzymetrowy skok to lipcowa reforma – połowiczna, niezdecydowana, bo projektodawcy bali się zerwać ze schematami, wskutek czego, oczywiście, i korzyści są mniejsze, niż powinny. Mimo wszystko był to skok we właściwym kierunku.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono