Za publiczne użycie określeń takich jak „polski obóz koncentracyjny" ma grozić do trzech lat więzienia, a przestępstwo będzie ścigane z urzędu. Zmiany te zawiera projekt noweli ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości, którym Sejm zajął się w środę.
Tak samo ma być ścigane publiczne przypisywanie narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie Trzeciej Rzeszy lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości czy zbrodnie wojenne. Będzie też karane rażące pomniejszanie odpowiedzialności sprawców tych zbrodni. Za nieumyślny wybryk grozić ma grzywna lub ograniczenie wolności.
Ponieważ skuteczne ściganie karne za granicą może być utrudnione czy wręcz niemożliwe, IPN dostaje prawną podstawę do wytaczania procesów cywilnych o ochronę dobrego imienia Polski i narodu polskiego i żądania zadośćuczynienia. Teraz mogły to robić tylko osoby indywidualne.
Sejm zajmie się też projektem klubu Kukiz'15, aby podobne ograniczenia nałożyć na publiczne kłamstwa o zbrodni ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
etap legislacyjny: przed drugim czytaniem