Sąd ustalił, że w procederze brała udział również Natalia N., którą skazał na 5 lat pozbawienia wolności - donosi "Dziennik Wschodni".
Do brutalnego pobicia i zgwałcenia ze skutkiem śmiertelnym doszło w połowie grudnia 2017 r. Z ustaleń śledczych winnika, że Galina J. i Natalia M. pożyczyły mężczyźnie 900 zł. W celu odzyskania pieniędzy kobietom miał pomóc Michał W., partner Galiny J.
Pobitego przez Michała W. Roberta przewieziono w bagażniku do lasu. Tam Galina J. zgwałciła go wibratorem i oddała mocz na jego twarz oraz ponownie został pobity. Całe zdarzenie miało zostać nagrane przez Michała W. Sprawcy pozostawili w lesie 32-latka przywiązanego do drzewa taśma klejącą.
Wyrok jest nieprawomocny.