Reklama

Jak miasta próbują sobie radzić z e-hulajnogami, gdy brakuje regulacji prawnych

Rośnie liczba użytkowników elektrycznych jednośladów, a wraz z nimi wypadków. Samorządy, chcąc ratować pieszych, wprowadzają zakazy dla e-urządzeń.

Aktualizacja: 01.10.2019 06:10 Publikacja: 30.09.2019 19:04

fot. Shutterstock

fot. Shutterstock

Warszawa, Kraków, Wrocław to miasta, które w oczekiwaniu na prawne regulacje same próbują sobie radzić z e-hulajnogami. I choć wszystkie są za alternatywnymi metodami poruszania się, to o wprowadzeniu zakazów poruszania się nimi w pewnych rejonach miast decydować mają względy bezpieczeństwa. Coraz częściej dochodzi do wypadków z udziałem tych urządzeń. Przykład? Pod koniec maja w centrum Warszawy nastolatek jadący jednośladem po chodniku zderzył się z pieszą. Kobieta trafiła do szpitala. We Wrocławiu po zderzeniu hulajnogi z samochodem zmarł młody mężczyzna.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama