Prawo drogowe: więcej punktów karnych dla kierowców już w maju

Zaostrzenie dotyczy kilkunastu wykroczeń, które są najbardziej uciążliwe dla uczestników ruchu drogowego, i tych, których karanie w dotychczasowy sposób nie przynosiło skutku (obowiązywała zerowa stawka). Chodzi o rozmowę przez telefon w czasie jazdy; niezapinanie pasów bezpieczeństwa czy przewożenie dzieci bez fotelików.

Zobacz Punktator, który zacznie obowiązywać już maju

Minister spraw wewnętrznych właśnie podpisał rozporządzenie z nowym punktatorem. Więcej punktów złapią kierowcy już w maju. Dokładna data nie jest znana, bo rozporządzenie zacznie obowiązywać 30 dni po publikacji w Dzienniku Ustaw.

– Chcemy lepiej zadbać o bezpieczeństwo pieszych, pasażerów i dzieci – zapewnia Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSW. Dlatego większość wykroczeń wobec pieszych będzie teraz punktowana maksymalnie, czyli 10 pkt.

Przykład? Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi – 10 pkt (dotychczas było 9), a wyprzedzanie na przejazdach rowerowych i przed nimi – 10 pkt (dotychczas 8 pkt).

Zmianę przepisów na surowsze odczują też z pewnością amatorzy telefonicznych rozmów za kierownicą. Do tej pory złapani przez drogówkę dostawali mandat – 200 zł, ale bez punktów karnych. Teraz będzie ich pięć.

10 pkt dostanie kierowca, który nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu na pasach

– Bezmyślność niektórych kierowców jest niewyobrażalna – mówi „Rz" Mariusz Nawrocki z małopolskiej drogówki. Podaje przykład zatrzymanej po pościgu kilka dni temu kobiety, która jechała z prędkością ponad 100 km/godz., w jednej ręce trzymając papierosa, a w drugiej telefon. Z tyłu siedziała dwójka małych dzieci.

Zwolennicy surowszego karania postanowili też zadbać o większe bezpieczeństwo podróżujących dzieci. Jazda bez fotelika już się nie opłaci – zamiast 3 planuje się aż 6 punktów karnych. To zmiana, o której wprowadzenie apelowała drogówka.

– Zdarzało nam się zatrzymywać kierowców, których kilkuletnie dzieci jechały bez fotelików, a do tego oburzeni rodzice przekonywali nas, że są bezpieczne, bo siedzą u nich na rękach – opowiada Nawrocki.

5 pkt będzie grozić od maja za rozmowę przez telefon komórkowy bez użycia zestawu głośnomówiącego

– Pięć punktów za nieuprawnione parkowanie na kopercie nie jest zbyt wygórowaną karą – przekonuje Łukasz Warzecha ze Stowarzyszenia „W obronie słabszych". To m.in. ono apelowało do Komendy Głównej Policji o przyjrzenie się problemowi i przejrzenie statystyk. Samo stowarzyszenie brało też udział w akcji zatytułowanej „Czy chciałbyś być na naszym miejscu?". Polegała ona na naklejaniu na drzwi bezprawnie zaparkowanych samochodów specjalnych naklejek, które trudno było usunąć.

Zaostrzenie kar za niektóre wybrane wykroczenia popierają psychologowie transportu.

– Kiedy nie działa stosowana kara czy cały ich system, trzeba sięgnąć po surowsze sankcje – mówi „Rz" Janusz Walczak, psycholog transportu. I przekonuje, że kara powinna być dotkliwa finansowo. Może to pokaże piratom drogowym, że lepiej wyjechać na wakacje, niż płacić mandaty i zaliczać ponowne kursy na prawo jazdy.

Z dużo mniejszym optymizmem o zaostrzeniu kar mówią sami kierowcy. Stowarzyszenie miłośników tuningowanych samochodów nie kwestionuje wszystkich propozycji.