Rząd przyjął wczoraj (8 lutego 2010 r.) projekt ustawy o kierujących pojazdami. Autorem liczących już ponad sześć lat propozycji jest Ministerstwo Infrastruktury. Najmłodsi kierowcy nie będą jeździć z zielonym listkiem, ale zostaną poddani nadzorowi.
Resort chce, by przez dwa lata osoby, które po raz pierwszy uzyskają prawo jazdy kat. B, znalazły się pod szczególną opieką. Po popełnieniu dwóch wykroczeń na drodze będą kierowane na kurs reedukacyjny. W wyjątkowych sytuacjach mogą także utracić uprawnienia do kierowania pojazdami. Projekt przewiduje też, że na kurs reedukacyjny trafią kierowcy, którzy uzyskają 24 punkty karne. Dziś muszą oni przystąpić do egzaminu sprawdzającego kwalifikacje. Jeśli w ciągu pięciu lat od wydania skierowania na taki kurs ponownie przekroczą maksymalną liczbę punktów, to stracą prawo jazdy.
Kierujący pojazdami po alkoholu lub po użyciu podobnie działającego środka będą dodatkowo skierowani na kurs reedukacyjny w zakresie profilaktyki przeciwalkoholowej. Kursy będą prowadzone przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego.
Surowsze będą też wymagania wobec ośrodków szkolenia kierowców. Cała infrastruktura techniczna ośrodka niezbędna dla szkolenia kierowców kat. A i B powinna być położona na terenie jednego powiatu.
Dla innych ośrodków plac manewrowy może być położony w powiecie sąsiednim.