Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 05.01.2015 11:32 Publikacja: 04.01.2015 19:04
Foto: www.sxc.hu
Co dziesiąte badane auto nie nadaje się do jazdy, a co piąty kierowca pojawia się w stacji diagnostycznej po upływie terminu badania technicznego. W dodatku 80 proc. kierowców, którzy do stacji przyjechali, proponuje większe pieniądze za dopuszczenie niesprawnego auta do ruchu. Wyniki badania diagnostów nie napawają optymizmem. Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ma pomysł, jak poprawić stan techniczny samochodów. Proponuje większy nadzór nad diagnostami, monitoring ich pracy za pomocą kamer montowanych w stacjach, certyfikację obligatoryjnego wyposażenia, bezpośredni odczyt wyników pomiarów z urządzeń, a następnie ich zapis w rejestrze badań oraz analizę wpływu złego stanu technicznego na wypadki.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Warszawie opublikował stanowisko w sprawie nowych przepisów dotyczących egz...
Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz została przeniesiona na swój wniosek w stan spoczynku. Powod...
Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że rozporządzenie ministra edukacji - od najbliższego września ogranic...
Rada Ministrów przyjęła projekt przepisów, które mają znacznie ułatwić i przyśpieszyć proces ujawniania prawa wł...
Od wtorku 1 lipca w aplikacji mObywatel można złożyć wniosek o wydanie dowodu osobistego, zgłosić utratę lub usz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas