Rzecznika Praw Pacjenta Bartłomieja Chmielowca zaniepokoiło zniesienie minimalnych wymagań dotyczących czasu wizyt i porad lekarskich, psychologicznych oraz prowadzonych przez instruktorów terapii uzależnień i terapeutów. Jego zdaniem niesie to ryzyko, że wizyty będą coraz bardziej skracane, a to grozi obniżeniem jakości usług.
Rzecznik upomniał się także o psychiatrię dziecięcą, w sprawie której wielokrotnie apelował do resortu zdrowia. Zdaniem Bartłomieja Chmielowca, ministerstwo powinno odstąpić od określania etatu przeliczeniowego lekarzy psychiatrów na liczbę łóżek tak, by oddział psychiatrii dziecięcej mógł funkcjonować nawet wówczas, gdy specjalistów jest mniej. To poprawiłoby tragiczną sytuację psychiatrii dziecięcej, która należy do najbardziej niedoszacowanych i niedofinansowanych dziedzin medycyny.