Od 1 marca ze sprzętu AGD znikają oznaczenia A+ i A++

Od 1 marca w sklepach w Unii Europejskiej z etykiet energetycznych na sprzęcie AGD znikną kategorie z plusami, jak A+ czy A++. Zamiast nich pojawi się przejrzysta skala od A do G - przypomina "Deutsche Welle".

Aktualizacja: 28.02.2021 17:10 Publikacja: 28.02.2021 16:55

Od 1 marca ze sprzętu AGD znikają oznaczenia A+ i A++

Foto: Adobe Stock

W swoim artykule Jowita Kiwnik Pargana przypomina, że Unia Europejska po raz pierwszy wprowadziła etykiety energetyczne w 1994 r., żeby ułatwić konsumentom rozpoznawanie i zakup bardziej energooszczędnych produktów. Wprowadzona została też jasna skala od A do G, gdzie litera A oraz ciemnozielony kolor oznaczały najlepsze pod kątem efektywności energetycznej produkty, a litera G i kolor ciemnoczerwony - najgorsze.

Z czasem jednak sprzęty stawały się coraz bardziej innowacyjne i coraz więcej urządzeń na rynku spełniało wymagania najwyższej klasy A. Żeby więc doprecyzować efektywność energetyczną poszczególnych produktów, do oznaczeń zaczęto dodawać plusy, czyli A+, A++, a nawet A+++. Miało to jednak swoje skutki uboczne, bo konsumenci zaczęli się powoli gubić w bałaganie oznaczeń.

Od 1 marca przywrócona zostanie jasna skala od A do G i usunięte zostaną oznaczenia z plusami, utrzymany natomiast zostanie wygląd etykiet i ich kolor, od ciemnozielonego po czerwony. Jednocześnie w przypadku niektórych kategorii produktów ze względu na wymogi unijne wycofane zostaną w ogóle najniższe klasy energetyczne, jak E, F i G, które w takim wypadku zaznaczone zostaną na szaro.

Ponadto, w prawym górnym rogu etykiety umieszczony zostanie kod QR, po jego zeskanowaniu konsumenci będą mieli dostęp do szczegółowych informacji o produkcie zawartych w europejskim rejestrze produktów energetycznych (EPREL).

Baza udostępniona została pod koniec ubiegłego roku i ma pomóc także krajowym urzędom w weryfikowaniu, czy dane produkty faktycznie spełniają wymogi pod kątem efektywności energetycznej oraz czy informacje zawarte na etykiecie są prawidłowe.

Nowe oznaczenia mogą również zawierać ikony z praktycznymi informacjami dotyczącymi produktu, w tym o jego pojemności czy wymiarach, poziomie emitowanego hałasu lub zużyciu wody.

W swoim artykule Jowita Kiwnik Pargana przypomina, że Unia Europejska po raz pierwszy wprowadziła etykiety energetyczne w 1994 r., żeby ułatwić konsumentom rozpoznawanie i zakup bardziej energooszczędnych produktów. Wprowadzona została też jasna skala od A do G, gdzie litera A oraz ciemnozielony kolor oznaczały najlepsze pod kątem efektywności energetycznej produkty, a litera G i kolor ciemnoczerwony - najgorsze.

Z czasem jednak sprzęty stawały się coraz bardziej innowacyjne i coraz więcej urządzeń na rynku spełniało wymagania najwyższej klasy A. Żeby więc doprecyzować efektywność energetyczną poszczególnych produktów, do oznaczeń zaczęto dodawać plusy, czyli A+, A++, a nawet A+++. Miało to jednak swoje skutki uboczne, bo konsumenci zaczęli się powoli gubić w bałaganie oznaczeń.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
Zdrowie
Ziobro na odchodne złożył wniosek do TK. Ma duże znaczenie dla lekarzy
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości