- W 2006 r. kupiłem zamrażarkę. Zaważyłem, że od pewnego czasu w jej wnętrzu przyrasta
intensywnie
warstwa szronu. Z czasem przybrało to takie rozmiary, że użytkowanie najwyższej szuflady stało się niemożliwe. Specjalista od sprzętu AGD orzekł, że zamrażarka ma wadliwą izolację i jest to wada fabryczna, niezależna od klienta. Napisałem więc do producenta z żądaniem wymiany sprzętu na nowy. Otrzymałem odpowiedź, że nie wymienią zamrażarki, bo upłynął czas gwarancji. W zamian dostałem propozycję kupna nowej, tej samej marki, z 50-proc. rabatem.
Czy producent, który wypuszcza na rynek sprzęt z ukrytą wadą, która ujawnia się po latach, nie ma obowiązku wymiany towaru i jest zupełnie zwolniony z odpowiedzialności?
W opisanej sytuacji czytelnik nie ma niestety pola manewru. Z opisu wynika bowiem, że upłynął okres odpowiedzialności producenta, określony w karcie gwarancyjnej. Czytelnik nie może również skorzystać z przepisów przewidujących odpowiedzialność sprzedawcy.