Nnamdi Onuekwere, obywatel Nigerii, poślubił obywatelkę Irlandii, która skorzystała z prawa do swobodnego przemieszczania się i zamieszkała w Wielkiej Brytanii. Dzięki małżeństwu otrzymał pozwolenie na pięcioletni pobyt. Onuekwere, jako członek rodziny obywatela UE, został kilkakrotnie skazany przez brytyjskie sądy za różne przestępstwa na łącznie trzy lata i trzy miesiące pozbawienia wolności. Wystąpił następnie o wydanie mu karty stałego pobytu. We wniosku podnosił, że jego żona nabyła prawa stałego pobytu, w związku z tym jemu też się należy. Ponadto przebywał łącznie w Wielkiej Brytanii ponad pięć lat, czyli okres wymagany do uzyskania tego prawa. Zaznaczył, że nawet jeśli pobyt w więzieniu nie jest wliczany, to pozostały czas i tak przekracza pięć lat. Wniosek o wydanie karty został jednak oddalony. Onuekwere wniósł skargę do sądu, który zwrócił się z pytaniem do Trybunału Sprawiedliwości UE.
W wydanym 16 grudnia wyroku Trybunał podkreślił, że obywatel państwa trzeciego będący członkiem rodziny obywatela UE może zaliczyć dla celów nabycia prawa stałego pobytu tylko okresy, które spędził z tym obywatelem. W rezultacie okresy, w których nie mieszkał z tym obywatelem ze względu na pobyt w zakładzie karnym w przyjmującym państwie członkowskim, nie mogą być brane pod uwagę dla tego celu – orzekł Trybunał. Okresy odbywania kary pozbawienia wolności w przyjmującym państwie członkowskim przerywają ciągłość pięcioletniego pobytu.