Reklama

Pacjenci mają problemy z zakupem refundowanych pieluchomajtek

Zaświadczeń, okazania dowodu osobistego i wycieczek do NFZ wymaga zakup pieluchomajtek. Aptekarze mówią, że łatwiej kupić morfinę.

Aktualizacja: 26.08.2016 09:36 Publikacja: 26.08.2016 07:44

Pacjenci mają problemy z zakupem refundowanych pieluchomajtek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Tylko 50 proc. aptek ma podpisane umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia na sprzedaż refundowanych środków absorpcyjnych dla dorosłych (pieluch, pieluchomajtek i wkładek absorpcyjnych dla mężczyzn). Powód? Nadmierna biurokracja. Żeby kupić refundowane pieluchy, z wypisanym przez lekarza zleceniem trzeba się udać do punktu ewidencyjnego NFZ, który je poświadczy, i dopiero potem do apteki albo do sklepu medycznego. Tam z kolei trzeba się wylegitymować dowodem osobistym. To utrudnia życie nawet 5,7 mln osób, bo według szacunków nietrzymanie moczu dotyczy od 10 do 15 proc. Polaków.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Zawody prawnicze
Przewodnicząca KRS: Wątpliwości budzi rewanżyzm Waldemara Żurka
Edukacja i wychowanie
Egzaminatorzy oblali maturę. Bulwersujący raport NIK
Sądy i trybunały
Awantura o sędzię Krystynę Pawłowicz. Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym
Sądy i trybunały
Reforma Trybunału Konstytucyjnego niezgodna z konstytucją. Jest wyrok TK
Prawo w Polsce
Komornik nie może zabrać wszystkiego. Co jest chronione przepisami?
Reklama
Reklama