Stosowanie oryginalnych leków biologicznych zagrozi leczeniu

Wyrok nakazujący stosowanie oryginalnych leków biologicznych może zmniejszyć dostęp do nowoczesnych terapii.

Publikacja: 05.12.2018 18:34

Stosowanie oryginalnych leków biologicznych zagrozi leczeniu

Foto: Fotolia

Kontrowersje zarówno środowiska medycznego, jak i prawników wywołało ustne uzasadnienie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który podtrzymał decyzję rzecznika praw pacjenta. RPP miał zastrzeżenia do tego, że przetargu wygrał tańszy odpowiednik leku biologicznego.

Czytaj także: Czy lek biopodobny jest bezpieczny?

Rozpatrując tę sprawę sąd wskazał, że przy zastosowaniu leku w szpitalu najważniejszy jest aktualny stan wiedzy medycznej, a decyzja o zastosowaniu lub zamianie terapii nie może być podyktowana wyłącznie wynikiem przetargu. Podkreślił też, że specyfika leków biologicznych uzasadnia ostrożność przy ich zamianie.

Zyskają producenci

Uzasadnienie oburzyło m.in. członków Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego (PZPPF):

– Rzecznik jako argument przytoczył artykuł naukowy sprzed pięciu lat, a od tego czasu, pod wpływem nowych dowodów, stanowisko towarzystw naukowych zmieniło się na korzyść zamiany leków oryginalnych na biorównoważne – argumentuje wiceprezes PZPPF prawnik Grzegorz Rychwalski.

Ze stanowiskiem RPP i sądu nie zgadzają się też członkowie Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego.

– Od 2014 r. stanowisko Ministerstwa Zdrowia i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych jest jednoznaczne: leki biologiczne i biorównoważne można zamieniać – mówi szef PTR prof. Marek Brzósko. Dodaje, że Europejska Agencja Leków pozostawia państwom członkowskim decyzję w sprawie zamiany w trakcie terapii wcześniej stosowanych leków biologicznych referencyjnych na biorównoważne. Lekarze obawiają się przede wszystkim, że jeśli wyrok się uprawomocni, pacjenci za każdym razem będą się domagać zastosowania dużo droższego leku oryginalnego. Tymczasem, choć leki biorównoważne są równie skuteczne, z mocy ustawy muszą być tańsze od oryginału o co najmniej 25 proc., a w toku negocacji z resortem zdrowia ich cenę udaje się obniżyć nawet o 50 proc. Dodają, że w indywidualnych przypadkach, które uzasadniają użycie leku oryginalnego, lekarze mogą bez przeszkód go zastosować. Leczenie dużo droższą terapią ograniczy jednak dostęp do leczenia dla innych chorych.

Wzrosną koszty

Ewa Warmińska, adwokat, była wicedyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w resorcie zdrowia, podkreśla, że jeśli wyrok się uprawomocni, będzie stosowany do wszystkich leków biologicznych i biopodobych: Mogą zatem znacząco wzrosnąć koszty po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia, ponieważ świadczeniodawcy obawiając się, że pacjenci wystąpią z żądaniem podania im leku biologicznego, będą nabywać w przetargach przede wszystkim leki biologiczne, które są znacznie droższe od lekow biopodobnych. Wiadomo, że każdego pacjenta powinno się rozpatrywać indywidualnie i może zaistnieć uzasadniona stanem klinicznym potrzeba podania oryginalnego leku biologicznego. Nie powinno to jednak być zasadą – tłumaczy.

Zgadza się z nią wiceprezes PZPPF Grzegorz Rychwalski:

– Rzecznik nie wskazał, skąd szpital ma uzyskać środki na większe wydatki. Powołując się na opinię Komisji ds. Produktów Leczniczych, URPL wskazuje, że nie zna żadnych dowodów naukowych ani stanowiska europejskich lub pozaeuropejskich agencji rejestracyjnych, które zakazywałyby zamiennego stosowania leków biopodobnych i biologicznych produktów referencyjnych.

Z drugiej strony podnosi, że pacjentom zamieniono lek w ramach programu lekowego bez zachowania wymagań aktualnej wiedzy medycznej – argumentuje Grzegorz Rychwalski. Wyrok jest nieprawomocny.

Opinia

prof. Krzysztof Strojek, konsultant krajowy w dziedzinie diabetologii

Od kiedy rok temu weszły insuliny będące odpowiednikami tych oryginalnych, informuję pacjentów o możliwości zastosowania tańszego odpowiednika biorównoważnego. Uważam i nie jest to moje prywatne zdanie, tylko opinia wykształcona na podstawie badań, że insuliny biopochodne działają identycznie z preparatami oryginalnymi. Pozostaje kwestia przekonania pacjentów. Uważam, że moim moralnym obowiązkiem jako lekarza jest poinformowanie pacjenta o tańszej możliwości leczenia. To pacjent decyduje, czy chce być leczony lekiem oryginalnym, bo wierzy, że co oryginalne, to lepsze. Zdarzają się pacjenci, których nie przekonują racjonalne argumenty. Muszą jednak wiedzieć, że mają opcję, która daje takie same efekty. I to opcję nawet dziesięciokrotnie tańszą.

Sygnatura akt: VII SA/Wa 1940/18

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"