Niebezpieczna bakteria w szpitalu narusza zbiorowe prawa pacjentów

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec wydał decyzję w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów. Jako jedną z nieprawidłowości wskazał brak zapewnienia przez szpital odpowiedniej jakości wody. To pierwsza tego typu decyzja.

Aktualizacja: 15.03.2019 20:51 Publikacja: 15.03.2019 12:15

Niebezpieczna bakteria w szpitalu narusza zbiorowe prawa pacjentów

Foto: Adobe Stock

dgk

Jak informuje Rzecznik, w instalacji ciepłej wody w szpitalu sanepid stwierdził obecność bakterii Legionella sp. Mogą one wywoływać choroby układu oddechowego, w tym ciężkie zapalenie płuc, zwłaszcza u osób o obniżonej odporności organizmu. Do zakażenia dochodzi w wyniku wdychania kropel zakażonej wody (np. pod prysznicem) lub zachłyśnięcia się taką wodą. Natomiast spożycie zakażonej wody nie powoduje zachorowania.

Jak zaznacza Rzecznik w opublikowanym dziś komunikacie, pacjenci mają prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należyta starannością w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym (art. 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta). W realizację tego prawa wpisuje się spełnianie przez podmioty lecznicze określonych norm jakościowych przewidzianych przepisami prawa, w tym dotyczących wody, aby użycie jej przez pacjentów było bezpieczne.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
W sądzie i w urzędzie
Czy poświadczony notarialnie odpis wystarczy do wpisu w księdze? Wyrok trzech sędziów SN
Praca, Emerytury i renty
Rząd samodzielnie ustali wysokość minimalnego wynagrodzenia w 2026 roku
Prawo karne
Czy Braun dopuścił się „kłamstwa oświęcimskiego"? Prawnicy nie mają wątpliwości
Praca, Emerytury i renty
Będzie więcej dni wolnych na opiekę nad dzieckiem? Minister odpowiada
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama