Zmiany w kadrach i płacach

W minionym roku część doradców straciła pracę, bo także ich firmy szukały w ten sposób oszczędności

Publikacja: 24.06.2009 07:08

PricewaterhouseCoopers zajęła w tym roku pierwsze miejsce w obu kategoriach rankingu: zarówno pod wz

PricewaterhouseCoopers zajęła w tym roku pierwsze miejsce w obu kategoriach rankingu: zarówno pod względem wielkości przychodów z doradztwa podatkowego, jak i liczby doradców. Od lewej partnerzy: Mike Ahern, Marek Perkowski, Hubert Jądrzyk, Mariusz Ignatowicz, Katarzyna Czarnecka- -Żochowska, Camiel van der Meij, Iwona Smith (partner zarządzający) i Keith Sinclair

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku poznamy skutki tegorocznego spowolnienia gospodarczego dla firm doradztwa podatkowego. Nie jest jednak tajemnicą, że wiele z nich na przełomie 2008/2009 roku zaczęło się przygotowywać do spadku zysków, a nawet już je odczuwać.

[srodtytul]Na swoim lepiej[/srodtytul]

Stąd decyzje o obniżkach wynagrodzeń zatrudnianych doradców, a także pierwszych zwolnieniach. Jednak w myśl starej zasady, że rynek nie znosi próżni, pojawiło się na nim wiele małych, czasami jedno- czy dwuosobowych firm zakładanych przez tych, którzy znaleźli się bez pracy lub sami z niej (na skutek obniżenia pensji) zrezygnowali. Mimo że na rynku mówi się o większej rotacji doradców podatkowych czy cięciu wynagrodzeń, to oficjalnie żadna z firm nie chce się przyznać do podjęcia tego rodzaju kroków ze względu na kryzys. Ich przedstawiciele przyznają wprawdzie, że zwolnienia miały miejsce, jednak argumentują, że wynikały albo z decyzji samych doradców, albo z oceny ich pracy. A ta, jak zapewniają, dokonywana jest na bieżąco w trosce o wysoką jakość usług oferowanych klientom. Jednocześnie potwierdzają ograniczenie naboru osób z doświadczeniem zawodowym czy czasowe zmniejszenie wymiaru czasu pracy (np. 4/5 etatu).

Niektórym doradcom pogorszenie rynkowej koniunktury nie przeszkadza w przejściu na swoje, jak zrobiło np. ostatnio czterech doradców podatkowych ze Spółki Doradztwa Podatkowego Ożóg i Wspólnicy, którzy założyli własną firmę. Nie brakuje też transferów między firmami – np. siedmiu doradców podatkowych z Deloitte przeszło do kancelarii DLA Piper.

To jednak niejedyne efekty kryzysu. Okazuje się bowiem, że trudności finansowe, z którymi zaczęły się borykać także firmy doradcze, spowodowały zmniejszenie wynagrodzeń doradców podatkowych na rynku.

[srodtytul]Pensje w dół[/srodtytul]

Spadek ich zarobków dziś – w zależności od wielkości firmy i regionu – szacowany jest na kilkanaście do nawet kilkudziesięciu procent, co w praktyce oznacza czasem kilka tysięcy złotych miesięcznie mniej. Co ciekawe, z sytuacją zdają się godzić także sami zainteresowani, przyjmując takie warunki płacy, za jakie jeszcze dwa lata temu by nie pracowali.

W tamtym czasie firma, która chciała ściągnąć z rynku warszawskiego menedżera z 5-7-letnim stażem pracy, musiała liczyć się z żądaniem z jego strony nawet 25 tys. zł pensji. Dziś taki specjalista jest gotowy pracować już za 10 tys. zł.

Te bolesne dla doradców obniżki mają jednak i dobrą stronę. Otóż mniejsze firmy, których dotychczas nie było stać na zatrudnienie doświadczonego doradcy podatkowego, dziś mogą rozważać taką możliwość.

[ramka][b]Opinia

prof. Witold Modzelewski, Uniwersytet Warszawski, honorowy przewodniczący Krajowej Izby Doradców Podatkowych[/b]

W perspektywie najbliższych miesięcy najistotniejsze dla ogółu doradców podatkowych będą działania mające na celu zachowanie, a w istocie prawne potwierdzenie statusu zawodu doradcy jako zawodu zaufania publicznego. Doradcom grozi bowiem utrata tego statusu i przekształcenie zawodu w taki sam biznes, jak usługowe prowadzenie ksiąg rachunkowych. Ma to związek z wystąpieniem rzecznika praw obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym obowiązkowej przynależności do samorządów zawodowych, a w wypadku doradców podatkowych – do krajowej izby. W stosunku do doradców wniosek RPO jest jednak najdalej idący – dotyczy bowiem zarzutu sprzeczności naszej ustawy z art. 17 ust. 1 konstytucji, czyli przepisem statuującym właśnie wolne zawody zaufania publicznego. W naszej ustawie brak jest dostatecznych gwarancji dla sprawowania przez samorząd – w interesie publicznym i w celu jego ochrony – pieczy nad wykonywaniem zawodu doradcy podatkowego. Aby przekonać Trybunał do naszych racji, konieczna jest pilna nowelizacja ustawy o doradztwie podatkowym w tym zakresie. Przypomnę, że społeczny projekt nowelizacji w tym duchu został opracowany już przed dwoma laty. Gdyby stał się prawem, a miał szansę, zarzut niekonstytucyjności naszej ustawy byłby bezpodstawny. Ci, którzy zwalczali ten projekt, działali na szkodę naszej izby.[/ramka]

Prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku poznamy skutki tegorocznego spowolnienia gospodarczego dla firm doradztwa podatkowego. Nie jest jednak tajemnicą, że wiele z nich na przełomie 2008/2009 roku zaczęło się przygotowywać do spadku zysków, a nawet już je odczuwać.

[srodtytul]Na swoim lepiej[/srodtytul]

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów