W  Internecie niedawno robiło karierę nagranie  z kamery przemysłowej, gdzie pracownik jakiejś firmy odbijał  cały plik kart czasowych kolegów. Dzięki temu mogli bez obawy przyjść później do pracy albo zrobić sobie dłuższą przerwę.

Jak wynika z  badania ICAN Institute, Pracodawców RP i firmy Crido Taxand przeprowadzonego wśród prawie 800 specjalistów i menedżerów, to właśnie niepełne  wykorzystanie  czasu pracy przez pracowników jest najczęściej spotykanym  nieetycznym zachowaniem w polskich firmach. W swoim przedsiębiorstwie  zaobserwowało je  41 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazło się niewykorzystanie potencjału pracowników przez przełożonych, co dostrzegło 37 proc. uczestników ankiety.

36 proc. zwróciło uwagę na wykorzystywanie firmowego sprzętu do celów prywatnych. Firmy często przymykają na to oko (np. na prywatne rozmowy z komórek), licząc, że w zamian pracownik będzie stale dostępny. Z tego przymykania oczu zdają sobie sprawę także uczestnicy ankiety. Jako główne powody łamania zasad etycznych w firmach wymieniają brak kontroli przełożonych, niekiedy wręcz przyzwolenie kierownictwa, oraz   stosowanie drogi na skróty, czyli omijanie  procedur.

Autorzy raportu zwracają uwagę na korzyści z komunikacji wewnętrznej  na tematy etyczne – badanie potwierdza, że menedżerowie, rozmawiając na ten temat z pracownikami, wpływają pozytywnie na ich zachowanie. Potem jednak muszą sami stosować w praktyce  etyczne zasady, które promują wśród podwładnych.