Warto nauczyć się wypoczywać bez myślenia o pracy

Większość Polaków majówkę spędziła w domu, a spora część, spełniając zawodowe obowiązki, z którymi coraz trudniej nam się rozstać nawet w długie weekendy.

Publikacja: 05.05.2019 21:00

Warto nauczyć się wypoczywać bez myślenia o pracy

Foto: Adobe Stock

Ewa, menedżer w dużej spółce, była w ok. 12-proc. grupie Polaków, którzy według barometru Providenta wyjechali z domu na długą majówkę. I zastanawia się, jak duża część z tej grupy poświęciła część majówki – podobnie jak ona – na pracę.

Ewa oblicza, że mniej więcej dzień z kilkudniowego wyjazdu na Mazury zajęły jej odpowiedzi na służbowe maile i telefony. Przyznaje jednak, że sama przyzwyczaiła współpracowników do tego, że stale jest pod mailem i telefonem – także na urlopie. Nie tylko ją maile i telefony odrywały od odpoczynku. Autorka tego tekstu, która była w 60-proc. grupie Polaków spędzających majówkę w domu, przyznaje, że zabrała w wolny weekend czas kilku osobom, prosząc je o komentarze do tekstów...

Jak przypomina dr Kaja Prystupa-Rządca, ekspertka od zarządzania z warszawskiej Akademii Leona Koźmińskiego, z wielu badań wynika, że Polacy nie potrafią wypoczywać. W dodatku nowe technologie, w tym stały dostęp do internetu, sprawiają, że coraz bardziej zaciera się nam granica między życiem i pracą. Widać to np. w badaniach firmy rekrutacyjnej Hays Poland, według których odsetek Polaków pracujących po godzinach zwiększył się w ostatnich dwóch latach z 55 do 74 proc.

Ekspertka ALK zwraca uwagę na niekorzystny efekt stałej dostępności menedżerów – wielu z nich sądzi, że w ten sposób wspiera swoich pracowników. Jednak skutek może być odwrotny – skoro pracownik widzi, że szef po godzinach i w wolne dni odbiera i wysyła maile, to może odczuwać presję, by iść w jego ślady. – W rezultacie stajemy się więźniami pracy, co zwiększa stres i obniża naszą wydajność – zaznacza Prystupa-Rządca.

Stąd też na studiach menedżerskich MBA i EMBA uczelnie – w tym ALK – wprowadzają zajęcia z organizacji czasu. Ich uczestnicy nierzadko stawiają sobie za cel odzyskanie przestrzeni dla siebie i dla rodziny. Tym bardziej że w swoim otoczeniu nierzadko widzą już przykłady negatywnych skutków pracy po kilkanaście godzin dziennie, bez urlopów. Również w mediach coraz częściej przywołuje się badania dowodzące wpływu przemęczenia i stresu na pogorszenie wydajności pracy. A także na konkurencyjność w biznesie, która w coraz większym stopniu bazuje na wiedzy i kreatywności pracowników.

Dlatego firmy zaczynają dbać o wypoczynek załogi – nie ograniczając się do inwestycji w tzw. pokoje relaksu czy karty Multisport – z których zapracowani ludzie nie zawsze mają czas korzystać.

Kaja Prystupa-Rządca podaje przykład polskiej spółki IT (Netguru), która wprowadziła dla swoich pracowników (w tym także freelancerów) aplikację do odliczania czasu pracy – po 8 godzinach informuje, że już czas na odpoczynek.

Na razie jednak większość pracowniczych aplikacji ma głównie na celu kontrolę pracowników. – Mówimy, że trzeba dać ludziom więcej wolności i autonomii, by mogli być kreatywni, ale w tym samym czasie zwiększa się ich kontrolę, pilnuje, by nie odrywali się od obowiązków. Nie da się pogodzić tych dwóch celów – przypomina ekspertka ALK i radzi, by starać się naprawdę wykorzystywać zapewnione przepisami dni wolne od pracy.

Jak zwraca uwagę Ewa Jarczewska-Gerc, psycholog z Uniwersytetu SWPS, wiele osób ma wyobrażenie, że teraz żyje „na brudno", a dopiero kiedyś, w przyszłości, zacznie życie na czysto; inne, w wolniejszym rytmie, z czasem dla bliskich.

Tyle tylko, że moment zmiany często nigdy nie nadchodzi.

Praca
Polscy seniorzy są chętni do dłuższej pracy. Jak im to ułatwić?
Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż
Praca
Amerykanie wertują oferty pracy w Wielkiej Brytanii
Praca
Cyfrowe przyspieszenie w obsłudze pracowników z zagranicy
Praca
Jak przetrwać zwolnienie: rady dla zwalnianych i zwalniających
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem