Reklama

Sąd: przeniesienie na inne stanowisko to także represja, dająca status działacza opozycji antykomunistycznej

Przeniesienie na inne stanowisko to także represja, jaką jest pozbawienie możliwości wykonywania zawodu.

Publikacja: 12.07.2018 08:14

Sąd: przeniesienie na inne stanowisko to także represja, dająca status działacza opozycji antykomunistycznej

Foto: Adobe Stock

Dawny działacz „Solidarności" zwrócił się do szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych o potwierdzenie statusu działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby politycznie represjonowanej.

Takim osobom ustawa z 2015 r. przyznaje prawo do świadczeń i pomocy pieniężnej oraz określa, komu przysługuje taki status.

Czytaj także: Działacze opozycji antykomunistycznej bez kolejki u lekarza i w aptece

Wnioskodawca wskazał na działalność w NSZZ „Solidarność" w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Sprzętu Komunikacyjnego. Za organizację i udział w strajku zakładowym 13 maja 1982 r. w proteście przeciw stanowi wojennemu oraz za działalność w „Solidarności" przeniesiono go do innego wydziału, na znacznie niżej płatne stanowisko ślusarza – co odbiło się po latach na wysokości jego emerytury.

Szef Urzędu wydał jednak decyzję odmowną. W jego ocenie wnioskodawca nie spełnia ustawowych wymogów. Nie wykazał, by po wprowadzeniu stanu wojennego prowadził przez okres co najmniej 12 miesięcy opozycyjną działalność antykomunistyczną. A ustawodawca wykluczył z ustawy działalność w niezależnym ruchu związkowym między 31 sierpnia 1980 r. a 12 grudnia 1981 r. Samo przeniesienie na niższe stanowisko nie stanowi zaś represji w postaci pozbawienia możliwości wykonywania zawodu – uznał.

Reklama
Reklama

Wnioskodawca zaskarżył odmowną decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Podkreślił, że był czynnym opozycjonistą, a przeniesienie go na niższe stanowisko było represją w postaci pozbawienia go możliwości wykonywania dotychczasowego zawodu.

Skarga odniosła skutek – WSA uchylił odmowną decyzję. Stwierdził, że szef Urzędu nie rozważył istotnych elementów sprawy. Uznał wprawdzie, że skarżący był jednym z inicjatorów i uczestników 15-minutowego zakładowego strajku, ale nie podzielił argumentacji, że uniemożliwiło mu to dalsze wykonywanie zawodu – co jest jedną z form represji wymienionych przez ustawę.

Czytaj także: Inwigilacja nie dała uprawnień działacza opozycji

X

WSA uznał tę ocenę za przedwczesną. Skarżący pracował na stanowisku montera płatowcowego. W ramach represji za udział w strajku został przeniesiony na stanowisko ślusarza w innym wydziale. Nie mógł też wrócić do wykonywanego poprzednio zawodu; wszelkie próby kończyły się odmową. Ustawa nie wymienia wprawdzie jako represji przeniesienia na inne stanowisko, ale wśród jej form figuruje także „pozbawienie możliwości wykonywania swojego zawodu" – przypomniał sąd. Nie chodzi wyłącznie o pozbawienie uprawnień do wykonywania zawodu, ale również o faktyczne uniemożliwienie jego wykonywania. Po ukończeniu specjalistycznego technikum skarżący miał uprawnienia do wykonywania zawodu montera płatowcowego. Zakład był jednostką zmilitaryzowaną, a skarżący został przeniesiony na inne stanowisko za „naruszenie dyscypliny służby". W realiach lat 80. możliwość wykonywania zawodu montera płatowców była bardzo ograniczona. Przeniesienie na niższe stanowisko jako represja za udział w strajku i działalność opozycyjną oraz brak możliwości powrotu na poprzednie stanowisko należy uznać za pozbawienie możliwości wykonywania zawodu w rozumieniu art. 3 pkt 3 lit. c ustawy – stwierdził sąd. Przepis ten mówi, że osobą represjonowaną z powodów politycznych jest ten, kto brał udział w wystąpieniu wolnościowym i w związku z tym został pozbawiony możliwości wykonywania swojego zawodu. Kierując się takim stanowiskiem sądu, szef Urzędu ds. Kombatantów musi ponownie zbadać sprawę. Wyrok jest nieprawomocny. ©?

Sygnatura akt: II SA/Rz 314/18

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama