Reklama
Rozwiń
Reklama

Opozycja powoli zwiera szyki

W poniedziałek w południe Ryszard Petru, b. szef Nowoczesnej – zgodnie z licznymi zapowiedziami – ma ogłosić swoje dalsze polityczne plany.

Aktualizacja: 07.01.2018 18:39 Publikacja: 07.01.2018 18:26

Ryszard Petru

Ryszard Petru

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

– To będzie na dwóch płaszczyznach, zarówno w ramach Nowoczesnej, jak i poza nią. Ma zarówno dotyczyć polityki, jak i warstwy merytorycznej – mówi nam tajemniczo osoba znająca szczegóły poniedziałkowej konferencji Ryszarda Petru. Zaznacza jednak, że treść deklaracji byłego szefa Nowoczesnej zna tylko on i jego najbliższe grono współpracowników.

Politycy Nowoczesnej, z którymi rozmawialiśmy, oczekują, że Petru zamknie wreszcie medialne spekulacje co do swych dalszych planów i pozwoli skupić się partii na pracy merytorycznej oraz przygotowaniu do wyborów samorządowych. Zwłaszcza że ten tydzień ma być dla Nowoczesnej czasem, w którym ostatecznie rozstrzygną się też inne ważne jej sprawy wewnętrzne.

We wtorek rano odbędzie się pierwsze spotkanie zespołu koordynacyjnego prezydiów klubów Platformy i Nowoczesnej. Ze strony Nowoczesnej zostali wyznaczeni Paulina Hennig-Kloska, Kamila Gasiuk-Pihowicz i Marek Sowa. Tematem mają być wnioski o odwołanie marszałka Marka Kuchcińskiego i wicemarszałka Ryszarda Terleckiego. Przedstawiciele Nowoczesnej mają zgłosić pomysł, by zespół został rozszerzony o kogoś z Klubu PSL oraz koła Unii Europejskich Demokratów.

We wtorek rano odbędą się też wybory na przewodniczącego Klubu Nowoczesnej. W tej chwili kandydatką jest Kamila Gasiuk-Pihowicz. Ale w ubiegłym tygodniu Ryszard Petru sugerował, że zgłosi Jerzego Meyszotwicza, wiceprzewodniczącego partii i posła z Krakowa. Meysztowicz zaprzeczył jednak, że będzie kandydował.

– Wybory na szefa klubu to będzie też test skuteczności przywództwa Lubnauer – mówi nam polityk Nowoczesnej. Klub liczy obecnie 26 posłów. Lubnauer od samego początku wspiera kandydaturę Gasiuk-Pihowicz.

Reklama
Reklama

W tym tygodniu można zapewne spodziewać się kolejnego spotkania Grzegorza Schetyny i Katarzyny Lubnauer, poświęconego rozmowom o współpracy koalicyjnej w wyborach samorządowych i nie tylko. Zarówno Schetyna, jak i Lubnauer podkreślali w przeszłości, że chcą budować szeroką koalicję, zarówno z PSL, jak i z lewicą. Do końca stycznia ma być gotowe porozumienie w sprawie Warszawy, ale ogólne porozumienie koalicyjne może być zawarte dopiero wczesną wiosną m.in. ze względu na ordynację i działania PiS. Politycy opozycji oczekują bowiem na pierwsze propozycje na kandydatów na prezydentów miast ze strony Zjednoczonej Prawicy.

– Wszystko wygląda tak, jakby PiS miało z tym jakiś problem – spekuluje ważny polityk opozycji.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy rok, nowy konkurs. Ale czy nowy prezes IPN?
Polityka
Sondaż poparcia partii politycznych. Lider się umacnia. Przepychanka Konfederacji
Polityka
Fundacja Grzegorza Brauna nie będzie mogła się starać o 1,5 proc. podatku
Polityka
Nowy sondaż: Kto chce Polexitu? Wyborcy PiS przed Konfederacją
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama