Reklama

Rosja: USA finansują opozycję

Rosyjskie MSZ oskarża ambasadę Stanów Zjednoczonych w Moskwie o "próby destabilizacji sytuacji".

Aktualizacja: 22.01.2018 07:02 Publikacja: 22.01.2018 06:29

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow

Foto: AFP

Rosyjskie MSZ twierdzi, że ambasada USA "często nieoficjalnie przekazuje różnego rodzaju środki grupom opozycyjnym". - Robi się to m.in. w celu destabilizacji sytuacji politycznej w kraju - czytamy na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji. - Rosja takimi rzeczami się nie zajmuje - twierdzi służba prasowa rosyjskiego MSZ.

W ten sposób Moskwa odpowiedziała na doniesienia portalu BuzzFeed, który niedawno poinformował, że tuż po wyborach prezydenckich w USA były ambasador Rosji w Waszyngtonie Siergiej Kislak dostał na swój rachunek 120 tys. dolarów, a kilka dni później z rachunku ambasady próbowano wypłacić 150 tys. dolarów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Raman Pratasiewicz. Wykorzystany, porzucony i zapomniany
Polityka
Holenderski parlament miał debatować o Strefie Gazy. Posłowie wybrali wakacje
Polityka
Europa gotowa ulec Ameryce? UE ma w odwodzie handlową „bazookę”
Polityka
Emmanuel Macron zapowiedział, że Francja uzna Państwo Palestyńskie. Wskazał termin
Polityka
„Mój ojciec zginął nie za to!”. Ludzie w Kijowie bronią organów antykorupcyjnych
Reklama
Reklama