Aktualizacja: 26.02.2018 06:45 Publikacja: 26.02.2018 06:31
Foto: tv.rp.pl
Ryszard Czarnecki został odwołany ze stanowiska po porównaniu europosłanki PO Róży Thun do szmalcownika, a więc osoby, która w czasie wojny wydawała Niemcom Żydów za pieniądze. Czarnecki skomentował w ten sposób fakt, iż Thun wystąpiła w reportażu niemiecko-francuskiej telewizji Arte, który był krytyczny względem obecnych władz Polski.
Według Marcina Kierwińskiego, słowa Ryszarda Czarneckiego "wykraczało poza polemikę polityczną". - Chociażby dlatego, że cała Europa mogła dowiedzieć się, kim byli szmalcownicy. To chyba nie jest szczególnie chlubny okres historyczny. Po drugie porównanie europosłanki - osoby zasłużonej dla Polski, może mającej inne zdanie, niż Ryszard Czarnecki, ale europosłanki z dużym doświadczeniem - do osób, które współpracowały z hitlerowskimi Niemcami jest po prostu niegodne i to należy piętnować - argumentował.
„Jak Pani/Pana zdaniem spotkanie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu wpływa na jego szanse w wyb...
Poseł PiS Janusz Kowalski oraz były prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz przyszli do jedn...
- Idę walczyć o państwo, dla którego bezpieczeństwo jest najważniejsze. Państwo silne, demokratyczne i oparte o...
- Jesteśmy i będziemy przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać - mówił prezes PiS Jarosław...
Gdyby do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich potrzebna byłaby druga tura, jeden polityk wygrałby bez względu n...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas