Chiński samolot bojowy w pobliżu Korei. Seul protestuje

MSZ Korei Południowej wezwał chińskiego ambasadora by wręczyć mu skargę w związku z naruszeniem strefy identyfikacji południowokoreańskiej obrony przeciwlotniczej (KADIZ) przez chiński samolot bojowy. To drugi taki przypadek w 2018 roku - odnotowuje Reuters.

Aktualizacja: 01.03.2018 14:03 Publikacja: 01.03.2018 08:23

Chiński samolot bojowy w pobliżu Korei. Seul protestuje

Foto: By Maximilian Dörrbecker (Chumwa) [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0) or ODbL (http://opendatacommons.org/licenses/odbl/1.0/)], via Wikimedia Commons

Chiński samolot przez ponad cztery godziny latał w strefie identyfikacji południowokoreańskiej obrony przeciwlotniczej (rozciąga się nad terytorium Korei, jej wód terytorialnych, a także sąsiadujących z nimi terenów). Korea Południowa poderwała grupę myśliwców, by namierzyć obcą maszynę - informuje południowokoreański resort obrony.

Ambasador Chin w Seulu Qiu Guohong usłyszał żądanie, by w przeszłości do takich incydentów już nie dochodziło.

Wcześniej południowokoreański resort obrony wezwał trzech innych pracowników chińskiej ambasady.

Do incydentu doszło niedaleko południowokoreańskiej wyspy Ulleungdo.

Myśliwce, które przechwyciły chińską maszynę wezwały jej pilota do "wstrzymania się od działań, które zwiększają prawdopodobieństwo wybuchu nagłego konfliktu" - informuje resort obrony Korei Południowej. Pekin wyjaśnił, że lot samolotu był częścią "standardowych ćwiczeń wojskowych".

Rzecznik chińskiego MSZ Lu Kang oświadczył, że chińska maszyna nie naruszyła żadnych zasad prawa międzynarodowego ani ogólnie przyjętych praktyk. Zwrócił uwagę, że strefy identyfikacji obrony powietrznej nie są tożsame z przestrzenią powietrzną danego państwa.

Chiński samolot przez ponad cztery godziny latał w strefie identyfikacji południowokoreańskiej obrony przeciwlotniczej (rozciąga się nad terytorium Korei, jej wód terytorialnych, a także sąsiadujących z nimi terenów). Korea Południowa poderwała grupę myśliwców, by namierzyć obcą maszynę - informuje południowokoreański resort obrony.

Ambasador Chin w Seulu Qiu Guohong usłyszał żądanie, by w przeszłości do takich incydentów już nie dochodziło.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Niestrategiczna broń jądrowa. Łukaszenko zapowiada "ostateczną decyzję"
Polityka
Andrzej Łomanowski: Piąta inauguracja Władimira Putina częściowo zbojkotowana. Urzędnicy czekają na awanse
Polityka
Władimir Putin został po raz piąty prezydentem Rosji
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Bogata biblioteka białoruskiego KGB. Listy od donosicieli wyciekły do internetu