Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zajęła się dziś projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa Andrzeja Matusiewicza. Posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz apelowała m.in. by komisja odroczyła prace nad projektem ze względu na toczące się rozmowy z Komisją Europejską. – Powaga wymaga, byście państwo nie prowadzili ciuciubabki, że tu jedna ustawa, a tu druga – powiedziała.
- Mam apel żeby lewa część sali opanowała chamstwa lewackie swojej przedstawicielki, która nie potrafi bez obrażania kogokolwiek mordy swojej otworzyć – powiedziała Krystyna Pawłowicz.
Słowa posłanki PiS spotkały się z krytyką polityków opozycji. Gasiuk-Pihowicz poinformowała, że skieruję tę sprawę do Komisji Etyki.
Sytuację skomentowała później na Facebooku Krystyna Pawłowicz. "Gasiuk-Pihowicz dziś znowu zwróciła się do przewodniczącego Komisji Stanisława Piotrowicza per „prokuratorze”. Do starszego posła Matusewicza – „nic nie załapał” i śmiech. Podobne odzywki – na porządku dziennym. Dziś musiałam chamskie zachowanie lewaczki wobec moich kolegów przyhamować. Poskutkowało" – napisała Pawłowicz.