Reklama

Szef NIK Marian Banaś wydał oświadczenie. Atakuje Kamińskiego i Ziobrę

Prezes Najwyżej Izby Kontroli Marian Banaś wnioskuje o upublicznienie wszystkich materiałów, które mają świadczyć o dokonaniu przez niego przestępstw. "Czemu służy to postępowanie, czy chodzi o rzetelne wyjaśnienie sprawy czy bardziej o gnębienie mnie i mojej rodziny?" - napisał.

Aktualizacja: 07.06.2021 16:31 Publikacja: 07.06.2021 16:15

Szef NIK Marian Banaś wydał oświadczenie. Atakuje Kamińskiego i Ziobrę

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Marian Banaś napisał, że "ze względu na sytuację i okoliczności, w jakich się w tej chwili znajduje" zdecydował się na złożenia oficjalnego oświadczenia.

"Od niemal dwóch lat zespół funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratury zbiera dowody na popełnienie przeze mnie rzekomych przestępstw, o których tak chętnie informuje się i szeroko komentuje w mediach" - napisał prezes NIK.

Dodał, że szykanowani są jego bliscy, dzieci, żona, synowa i wnuki. "Moi byli współpracownicy, znajomi oraz ich firmy są obiektem przeszukań przez funkcjonariuszy CBA" - wymienia.

Banaś przypomniał, że "niemal dwa lata temu Minister SWiA Mariusz Kamiński osobiście poinformował opinię publiczną, że jest w posiadaniu materiałów, które w niezbity sposób dowodzą, iż popełniłem przestępstwo"

"To już prawie dwa lata odkąd Mariusz Kamiński skierował przeciwko mnie zawiadomienie do prokuratury regionalnej w Białymstoku" - dodaje. 

Reklama
Reklama

Szef NIK podkreśla, że od tamtej pory nie został przesłuchany ani w charakterze świadka, ani w charakterze podejrzanego. 

"Pytam więc czemu służy to postępowanie, czy chodzi o rzetelne wyjaśnienie sprawy czy bardziej o gnębienie mnie i mojej rodziny? W mojej ocenie jest to forma szantażu mającego na celu zmuszenie mnie do ustąpienia ze stanowiska Prezesa Najwyższej Izby Kontroli" - uważa szef NIK.

Banaś poinformował, że skierował w poniedziałek "do Mariusza Kamińskiego i Zbigniewa Ziobry wniosek o upublicznienie wszystkich materiałów zgromadzonych przez blisko 2 lata tak, aby opinia publiczna mogła zapoznać się ze wszystkimi dokumentami zgromadzonymi w ww. sprawie".

W opublikowanym oświadczeniu przekazał, że nie obawia się o swoją uczciwość. "Być może popełniłem zwykłe ludzkie błędy, za które przyjdzie mi odpowiedzieć przed niezależnymi sądami, ale nigdy nie dopuściłem się świadomie przestępstw nigdy nie działałem na szkodę interesu publicznego" - napisał.

"Oczekuję więc upublicznienia wszystkich dowodów z akt śledztwa, do których z pewnością się odniosę i wykażę, że cała operacja służb zainicjowana przez Mariusza Kamińskiego przeciwko mojej osobie jaki mojej rodzinie miała na celu jedynie zmuszenie mnie do rezygnacji z pełnienia funkcji Prezesa NIK" - kończy Banaś.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Pięć zagrożeń i pięć szans dla koalicji Donalda Tuska po dwóch latach rządów
Polityka
Sondaż: Jak wyborcy po dwóch latach oceniają Donalda Tuska w roli premiera?
Polityka
„Rzecz w tym”: Jakie podziały naprawdę rządzą polską polityką?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Włodzimierz Czarzasty zdecydował, który wicemarszałek Sejmu jest najważniejszy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama