Nowy szef MEN: Na razie nigdzie nie doszło do wprowadzenia homopropagandy

- Pierwsza z rzeczy, która mnie spotkała, zanim zdążyłem przedstawić swoją wizję edukacji, było oskarżenie, że jestem homofobem, jestem nietolerancyjny, nienowoczesny. Mam przekonanie, że większości rodziców to nie martwi, bo przytłaczająca część Polaków nie chce rewolucji ideologicznej w szkole - powiedział Dariusz Piontkowski, nowy minister edukacji narodowej.

Aktualizacja: 16.06.2019 16:54 Publikacja: 16.06.2019 16:45

Minister edukacji Dariusz Piontkowski

Minister edukacji Dariusz Piontkowski

Foto: Fotorzepa/ Marta Bogacz

qm

Szef resortu edukacji, pytany przez "Nasz Dziennik" o edukację seksualną w szkołach, zauważył, że "zgodnie z polskim prawem nie można wprowadzić żadnych dodatkowych zajęć, które byłyby niezgodne z podstawami programowymi ani z programem wychowawczym szkoły". - Jeśli w programie wychowawczym szkoły nie ma tego typu zajęć, to one nie mogą być wprowadzone. Dodatkowo każde takie zajęcia wymagają zgody rodziców. Jeśli rodzice nie wyrażają zgody, aby ich dziecko uczestniczyło w jakichś zajęciach dodatkowych, nikt nie ma prawa ich do tego zmusić, ani dyrektor, ani władze samorządu terytorialnego - powiedział.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Polityka
Szef MON reaguje na zachowanie Grzegorza Brauna. Pisze o reakcji służb
Polityka
Jeśli Czarzasty nie wystartuje na szefa Lewicy, jestem gotów przejąć odpowiedzialność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama