Wypadek Szydło: Dowody z uszkodzonych płyt przepadły

Eksperci z Biura Ekspertyz Sądowych z Lublina orzekli definitywnie, że nie da się odzyskać danych z uszkodzonej płyty z monitoringu, dokumentującej przejazd kolumny rządowej podczas wypadku w Oświęcimiu.

Aktualizacja: 19.09.2019 14:04 Publikacja: 19.09.2019 10:55

Wypadek Szydło: Dowody z uszkodzonych płyt przepadły

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

amk

O uszkodzeniu płyt, stanowiących dowód w procesie Sebastiana Kościelniaka o spowodowanie kolizji z limuzyną rządową w Oświęcimiu w 2017 roku, poinformowano w czerwcu.

Uszkodzone zostały dwie płyty. Zawartość jednej nie była istotna, ale na drugiej znajdowało się  nagranie z monitoringu, z którego został sporządzony przez policję protokół oględzin i przekazany do dyspozycji sądu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Marek Migalski: Personalizacja wyborów prezydenckich
Polityka
Znów zamieszanie z finansami PiS. Brak ważnych dokumentów w PKW
Polityka
Dr Anna Materska-Sosnowska o debacie: Rafał Trzaskowski zmęczony. Krzysztof Stanowski żenujący
Polityka
Hołownia krytykuje zachowanie Trzaskowskiego. „Głupota, wykorzystanie człowieka”
Polityka
Co było w kopercie, którą Trzaskowski przekazał Nawrockiemu? Kandydat ujawnia