Kaczyńskiemu bliżej do Gomułki, niż Morawieckiemu do Cyrankiewicza

Pierwszy raz po 1989 roku wiadomo, kto wygra wybory parlamentarne. Co nie znaczy, że reelekcja rządów Zjednoczonej Prawicy jest pewna. Rządzący wiedzą, że mimo zwycięstwa mogą nie zbudować większości, którą łatwiej będzie stworzyć opozycji. Stąd totalna mobilizacja w szeregach PiS.

Aktualizacja: 04.10.2019 05:58 Publikacja: 03.10.2019 18:55

Kaczyńskiemu bliżej do Gomułki, niż Morawieckiemu do Cyrankiewicza

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

– Mam nadzieję, że Mateusz Morawiecki będzie premierem przez wiele lat. Może pobije nawet Józefa Cyrankiewicza – powiedział Jarosław Kaczyński w Telewizji Trwam. Nie pierwszy raz prezes przejawia zaskakującą słabość do postaci czasów słusznie minionych. Kiedy w 2010 roku kandydował na prezydenta Polski, chciał, żeby jego kandydaturę poparł Adam Gierek, syn byłego pierwszego sekretarza KC PZPR. Kaczyński mówił wtedy, że Edward Gierek był „komunistycznym, ale jednak patriotą”. Lider PiS potrafi grać na resentymentach. Doskonale zdaje sobie sprawę, że znaczna część starszych Polaków dobrze wspomina czas gierkowskiej prosperity, mimo że był to okres dobrobytu na kredyt. Podobnie jest obecnie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Dymisja Joanny Muchy rozpoczęła rekonstrukcję rządu. Koalicjanci stawiają warunki
Polityka
Matysiak: Trzaskowski nie komentuje protestów wyborczych, bo nic z tego nie będzie
Polityka
Rzecznik rządu: Nikt nie kwestionuje wyborów. Trzeba rozwiać wątpliwości
Polityka
Joanna Mucha odchodzi z rządu Donalda Tuska. „Kontynuowanie pracy niezasadne”
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Marcin Mastalerek: Wojna z Karolem Nawrockim opłaca się Platformie Obywatelskiej