PiS będzie miało w Senacie 48 senatorów. Koalicja Obywatelska będzie miała 43 senatorów, Polskie Stronnictwo Ludowe - 3 a Sojusz Lewicy Demokratycznej - 2. Dodatkowo czterech kandydatów startowało jako niezależni.
Siebie w tej roli widzi dotychczasowy marszałek Stanisław Karczewski.
O wyborze nowego marszałka mówił dziś w Sejmie Robert Biedroń. - My jesteśmy otwarci na dyskusję. Jeżeli uda nam się w końcu spotkać i zacząć rozmawiać nt. składu prezydium, funkcjonowania Senatu, to jesteśmy otwarci. My na lewicy mamy serce na dłoni. Jesteśmy gotowi poprzeć dobrą kandydaturę ze strony kolegów i koleżanek z innych sił opozycyjnych, ale także zarówno w PSL-u, jak i w Lewicy, są osoby, które także gotowe są pełnić takie funkcje - powiedział lider Wiosny cytowany przez portal 300polityka.
- Problemem nie jest to, czy powinniśmy rozmawiać o marszałku zaproponowanym przez Platformę, czy nie. Problemem jest to, że nie ma żadnego dialogu, żadnej rozmowy, że nie ma żadnej dyskusji. Próba narzucenia marszałka Senatu, prezydium siłą po prostu się nie uda, drogi Grzegorzu, i nawet nie próbuj tych numerów - dodał.