Śpiewak wskazał również na problem niespójności programowych partii Lewicy. - Z jednej strony mamy Razem, które jest socjaldemokratyczne, Wiosnę, która jest neoliberalna pod wieloma względami i SLD, które sądząc po tym co robiło w przeszłości, jest raczej na prawo i bardziej neoliberalne niż lewicowe - ocenił.
Socjolog wskazywał także na konieczność precyzyjnego wyboru elektoratu, o który będzie walczyć Lewica w wyborach.
- Lewica musi podjąć strategiczny wybór, który moim zdaniem już podjęła: albo walczy o wyborców PO, albo o wyborcę ludowego, tego z mniejszych miast, trochę gorzej sytuowanego - powiedział. - Sądzę, że oni chcą iść po wyborców wielkomiejskich, po wyborców którzy zarabiają duże pieniądze, mają liberalne poglądy jeśli chodzi o światopogląd, ale są konserwatywni jeśli chodzi o gospodarkę – dodał.
Jan Śpiewak odniósł się również do swoich procesów, które mają związek z jego zaangażowaniem w walkę z nadużyciami w procesie reprywatyzacji w Warszawie. 13 grudnia odbędzie się kolejna rozprawa, w jednej z takich spraw, w której ze Śpiewakiem procesuje się córka byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Sąd I instancji skazał Śpiewaka na grzywnę w wysokości 15 tysięcy złotych, a teraz powódka domaga się także kary więzienia w zawieszeniu.