Wójcik: Był minister lepszy od Ziobry. Lech Kaczyński

Był lepszy minister od Ziobry. Nazywał się Lech Kaczyński. Ziobro był w istocie jego uczniem i to Ziobro tak naprawdę realizuje to, czego chciał Lech Kaczyński - mówił w "Kropce nad i" Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości, polityk Solidarnej Polski.

Aktualizacja: 21.09.2020 21:09 Publikacja: 21.09.2020 20:50

Wójcik: Był minister lepszy od Ziobry. Lech Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Podobnie jak Patryk Jaki, Wójcik zauważył, że posłowie Solidarnej Polski przez 5 lat trwania koalicji Zjednoczonej Prawicy w 99,9 proc. głosowań w Sejmie głosowali tak, jak prawo i Sprawiedliwość.

Wiceminister stwierdził, że trudno sobie wyobrazić koalicjanta bardziej lojalnego niż Solidarna Polska, i ministra sprawiedliwości lepszego niż Zbigniew Ziobro, jednocześnie prokurator generalny.

Wójcik przyznał jednak, że w historii był jeden lepszy od Ziobry szef resortu sprawiedliwości - Lech Kaczyński. A że szef Solidarnej Polski był jego uczniem, "to Zbigniew Ziobro tak naprawdę realizuje to, czego chciał Lech Kaczyński".

Michał Wójcik uważa, że w przypadku, gdyby Ziobro stracił stanowisko ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, to nie wyobraża sobie, aby Solidarna Polska zaakceptowała propozycję pozostania w klubie parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości".

- Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Zbigniew Ziobro to jest symbol walki z patologiami, z przestępczością - mówił wiceminister sprawiedliwości.

Dziś w siedzibie PiS przy Nowogrodzkiej odbyło się posiedzenie władz partii Jarosława Kaczyńskiego, poświęcone dalszym losom Zjednoczonej Prawicy i Zbigniewa Ziobry.

Po tym, jak Solidarna Polska zagłosowała przeciwko "ustawie futerkowej" i stanowczo opowiedziała się przeciwko tzw. ustawie o bezkarności, koalicja zatrzęsła się w posadach.

Politycy PiS, jak Marek Suski, wprost mówili, że "byli koalicjanci powinni pakować biurka", lub jak Ryszard Terlecki stwierdzali, że "koalicja praktycznie nie istnieje". 

Po dzisiejszych rozmowach przy Nowogrodzkiej partia rządząca nie przekazała mediom żadnego komunikatu. Jedyną informacją był lakoniczny wpis rzeczniczki PiS o "podjęciu decyzji o zdecydowanych rozstrzygnięciach". Z nieoficjalnych informacji, do których dotarły media, wynika, że najpóźniej we środę dojdzie do ostatecznego spotkania Kaczyńskiego z Ziobrą, podczas którego liderowi Solidarnej Polski zostaną postawione "twarde warunki".

Podobnie jak Patryk Jaki, Wójcik zauważył, że posłowie Solidarnej Polski przez 5 lat trwania koalicji Zjednoczonej Prawicy w 99,9 proc. głosowań w Sejmie głosowali tak, jak prawo i Sprawiedliwość.

Wiceminister stwierdził, że trudno sobie wyobrazić koalicjanta bardziej lojalnego niż Solidarna Polska, i ministra sprawiedliwości lepszego niż Zbigniew Ziobro, jednocześnie prokurator generalny.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sędzia poprosił o azyl na Białorusi. Organy państwowe sprawdzają, czy był szpiegiem
Polityka
Włocławek: Wybory uzupełniające do Senatu testem dla rządu i opozycji
Polityka
Brudziński nie wierzy Kierwińskiemu, mówi o "bełkotliwym wystąpieniu"
Polityka
Jarosław Kaczyński zostanie przesłuchany przed kolejną komisją. Podano termin
Polityka
Szczerba pytany o wystąpienie Kierwińskiego: Nie warto wracać do sprawy