Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 17.11.2020 14:30 Publikacja: 17.11.2020 14:30
Lech Kołakowski, przedsiębiorca, samorządowiec, poseł PiS (fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0)
Foto: Wikimedia
Dlaczego odchodzi pan z Prawa i Sprawiedliwości?
Lech Kołakowski: Odchodzę z wielkim bólem, smutkiem. Bardzo wiele uczyniliśmy razem, zmieniając oblicze naszego państwa, wzmacniając pozycję rodziny, likwidując sferę ubóstwa, budując infrastrukturę drogową, kolejową, Centralny Port Komunikacyjny, wprowadzając wiele dobrych reform. Ale muszę też być w zgodzie z moimi wyborcami, którzy dla mnie są suwerenem. Dotrzymałem słowa, zwłaszcza tu, gdzie mieszkam. Środowiska rolnicze bardzo krytykowały tzw. „piątkę dla zwierząt”, a tym bardziej zapowiedź nowego projektu poselskiego, który ponownie by wracał do tych przedłożeń. Wszelkie projekty, dotyczące rynków rolnych powinny być przygotowywane przez osoby profesjonalne – ekspertów, fachowców, znających aspekty rynków rolnych – a nie grupę osób, która niewielkie pojęcie ma o gospodarce rolnej.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Atak na Adama Niedzielskiego przez zwolenników hasła „Śmierć wrogom ojczyzny” pokazuje, jak łatwo przejść od zły...
– Trochę taki narcyz, który wie doskonale, że nie odnajduje się w sytuacji, którą zwołał - powiedział o prezyden...
Prezydent Karol Nawrocki zawetował dwie kolejne ustawy – o zapasach ropy i gazu oraz o środkach ochrony roślin....
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Naszą racją stanu jest, żeby Ukraińcy w Polsce zostali i pracowali – mówi Bartosz Marczuk, były wiceminister rod...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas