Szef klubu KO: Polskie państwo jest zarządzane w stylu mafijnym

- Dzisiaj uruchomiliśmy szereg kontroli poselskich, by przejrzeć materiały w Pcimiu, w całym województwie małopolskim, żeby dowiedzieć się, co jeszcze kryje się za działalnością pana Daniela Obajtka - oświadczył szef klubu KO Cezary Tomczyk.

Aktualizacja: 03.03.2021 14:13 Publikacja: 03.03.2021 11:51

Szef klubu KO: Polskie państwo jest zarządzane w stylu mafijnym

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Na konferencji prasowej przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej oraz sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński odnieśli się do opublikowania przez "Gazetę Wyborczą" kolejnych "taśm Daniela Obajtka", obecnego prezesa PKN Orlen.  Według "GW", rozmowy zostały zarejestrowane w czasach, gdy Obajtek był wójtem Pcimia i mają dowodzić, że jako przedstawiciel władz samorządowych "z tylnego siedzenia" kierował firmą z branży elektroinstalacyjnej.

Dziennik podał, że w październiku 2016 r. nagrania otrzymała krakowska prokuratura i że w rozmowie z gazetą śledczy przyznali, że taśm nie odsłuchali.

Poseł Kierwiński ocenił, że prokuratura skupiła się na tym, aby Obajtka "wybielić".

Dowiedz się więcej: Opublikowano nowe "taśmy Obajtka"

- Zamiast przesłuchać taśmy i ewentualnie dołożyć zarzuty, prokuratura wycofała dokumenty tak, żeby tej sprawy w ogóle nie było - powiedział. - Mamy do czynienia z wielką aferą - dodał.

Według niego bardzo prawdopodobne są tezy, że "stworzono prawo właśnie dla takich sytuacji, jak pana Obajtka, a to pachnie aferą Rywina".

- Ukręcono głowę tej sprawie, tylko po to, żeby pan Obajtek mógł zajmować ważne stanowiska w spółkach Skarbu Państwa. Stworzono system, w którym pan Obajtek jest ponad prawem. Na to nie może być zgody. Będziemy tę aferę wyjaśniać - mówił poseł Platformy Obywatelskiej. Zapowiedział skierowanie do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry pisma z wnioskiem o wszczęcie pilnego postępowania kontrolnego w sprawie prokuratury.

- Oczekujemy, że prokurator Ziobro sprawdzi, dlaczego te taśmy pana Obajtka nie zostały przesłuchane. Czy wszystkie działania prokuratury były właściwe, choć na pierwszy rzut oka wszyscy możemy powiedzieć, że nie były właściwe. Takie postępowanie sprawdzające, wydaje się, w 100 proc. powinno doprowadzić do wielu dymisji (...) w prokuraturze - oświadczył Marcin Kierwiński.

Szef klubu KO ocenił z kolei, że w Polsce powstała "nowa grupa trzymająca władzę", która za nic ma prawo i przepisy i która "uwłaszczyła się na polskim państwie". - Dzisiaj polskie państwo jest zarządzane w stylu mafijnym - powiedział Cezary Tomczyk.

Według niego, taśmy dowodzą, że Daniel Obajtek jako wójt Pcimia zarządzał firmą "mimo że zabrania tego prawo". Tomczyk ocenił, że w tej sprawie prokuratura nic nie zrobiła. - Dzisiaj grupa trzymająca władzę powoduje, że nikt w Polsce nie może czuć się bezpiecznie, dlatego że władza jest traktowana w inny sposób niż każdy z polskich obywateli. Jeśli jesteś w PiS, jeżeli jesteś na czele spółki Skarbu Państwa, jeżeli masz kontakt z władzą, z premierem Morawieckim, z prezesem Kaczyńskim, to możesz być bezkarny - taki oto komunikat płynie dzisiaj do polskich obywateli. A to z demokracją i rządami prawa nie ma nic wspólnego - stwierdził szef klubu KO.

- Dzisiaj uruchomiliśmy szereg kontroli poselskich, by przejrzeć materiały w Pcimiu, w całym województwie małopolskim, żeby dowiedzieć się, co jeszcze kryje się za działalnością pana Daniela Obajtka - oświadczył.

Tomczyk poinformował, że złoży do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosek o rozszerzenie porządku obrad kolejnego posiedzenia Sejmu o informację Zbigniewa Ziobry "odnośnie śledztwa, które zostało zamknięte wolą prokuratora generalnego".

Na konferencji prasowej przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej oraz sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński odnieśli się do opublikowania przez "Gazetę Wyborczą" kolejnych "taśm Daniela Obajtka", obecnego prezesa PKN Orlen.  Według "GW", rozmowy zostały zarejestrowane w czasach, gdy Obajtek był wójtem Pcimia i mają dowodzić, że jako przedstawiciel władz samorządowych "z tylnego siedzenia" kierował firmą z branży elektroinstalacyjnej.

Dziennik podał, że w październiku 2016 r. nagrania otrzymała krakowska prokuratura i że w rozmowie z gazetą śledczy przyznali, że taśm nie odsłuchali.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory 2024. Kto wygra drugie tury?
Polityka
Daniel Obajtek: Jestem inwigilowany cały czas, czuję się zagrożony
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej