Numer prywatnej komórki Johnsona pojawił się w komunikacie prasowym zamieszczonym w Internecie w 2006 roku, gdy Johnson był ministrem szkolnictwa wyższego w ówczesnym gabinecie cieni.
Dwa lata później Johnson został burmistrzem Londynu, którą to funkcję pełnił do maja 2016. Od lipca 2016 do lipca 2018 był ministrem spraw zagranicznych, a od lipca 2019 jest premierem Wielkiej Brytanii. Przez cały ten czas nie zmienił numeru telefonu. Jak podkreśla BBC, wchodzący do rządu ministrowie otrzymują służbowe telefony, ale mogą zachować prywatne.
Według ustaleń brytyjskich mediów, numer jest wciąż aktualny - premier użył go na początku pandemii, gdy na ten właśnie numer zadzwonił do niego jeden z biznesmenów. Panowie rozmawiali na temat systemu podatkowego. Johnson miał obiecać go "naprawić" tak, aby pracownicy biznesmena mogli pozostać w Wielkiej Brytanii wystarczająco długo, by wyprodukować respiratory dla National Health Service.
Lider Partii Pracy, Keir Starmer, stwierdził, że to źle, gdy "przyjaciele Borisa Johnsona mogą dzwonić na jego prywatny numer i pytać o ulgi podatkowe".
W zeszłym tygodniu „Times” doniósł, że osoba ubiegająca się o kredyt skontaktowała się bezpośrednio z Johnsonem "prosząc o pomoc w sprawie wniosku o zasiłek”. Numer telefonu osoba ta miała od znajomego premiera.