Ziobro: Pieniądze z UE należą się Polsce jak psu zupa

Solidarna Polska w różnych sondażach ma różne poparcia. W polityce nie o procenty chodzi, tylko o wartości, zasady, konsekwencje i wybory - mówił w Polsat News minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, szef Solidarnej Polski.

Aktualizacja: 07.05.2021 09:09 Publikacja: 07.05.2021 08:25

Ziobro: Pieniądze z UE należą się Polsce jak psu zupa

Foto: PAP, Rafał Guz

Ziobro tłumaczył w Polsat News, dlaczego jego partia konsekwentnie sprzeciwiała się ratyfikacji Funduszu Odbudowy, głosując przeciwko.

Przypomniał, że Solidarna Polska prezentując swój program obiecywała, że nie zgodzi się na oddawanie kompetencji polskich organów instytucjom unijnym i federalizację państw europejskich, co jego zdaniem jest celem :brukselskiego establishmentu".

Mówił również, że SP zapowiadała brak zgody na takie zmiany w transformacji energetycznej, które doprowadzą do gwałtownej likwidacji polskiego przemysłu węglowego.

Mówiąc o funduszach europejskich, Ziobro podkreślał, że sprzeciw wobec zasad, jakie rządzą Funduszem Odbudowy nie oznaczają sprzeciwu wobec unijnych pieniędzy. Należą się one bowiem Polsce "jak psu zupa" - stwierdził minister.

Tłumaczył, że Polska otworzyła swój 40-milionowy rynek, a "oni daję nam dopłaty" - jak mówił.

- Kiedy przystępowaliśmy do Unii Europejskiej, zawarliśmy traktat, w którym my otworzyliśmy nasz 40-milionowy rynek, a oni dają nam dopłaty, by wyrównać szanse i by te bogate kraje zwróciły to, co zyskają przez dywidendy wyciągane z takiego kraju jak Polska. 100 mld euro wyciągnęli przez ostatnie kilka lat - uważa lider Solidarnej Polski.

Polityk uważa, że "byłoby jeszcze gorzej", gdyby Solidarna Polska wyszła z rządu, godząc się tym samym na przejecie władzy "przez środowiska zapatrzone w Brukselę". - Powiedzieliśmy naszym wyborcom: wartości, które wam obiecaliśmy będziemy nadal przestrzegać, ale będziemy dalej wspierać ten rząd, bo nie ma lepszego - mówił Ziobro.

Gość Polsat News skomentował także wyniki sondażu, w którym w przypadku samodzielnego startu Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych poparłoby jedynie 1,1 proc. pytanych.

Ziobro nie przywiązuje wagi do takich badań: - Jestem w polityce niemal 20 lat. Sondaże nieraz dawały mi nawet zero procent poparcia, a jestem dziś ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym - mówił, dodając, że kierunków polskiej polityki "na szczęście nie wyznaczają sondaże".

Ziobro tłumaczył w Polsat News, dlaczego jego partia konsekwentnie sprzeciwiała się ratyfikacji Funduszu Odbudowy, głosując przeciwko.

Przypomniał, że Solidarna Polska prezentując swój program obiecywała, że nie zgodzi się na oddawanie kompetencji polskich organów instytucjom unijnym i federalizację państw europejskich, co jego zdaniem jest celem :brukselskiego establishmentu".

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Kierwiński podaje nowe informacje. "Zrobiłem badanie krwi, mam wyniki"
Polityka
Jacek Sasin o Danielu Obajtku: Ma prawo przebywać gdzie chce
Polityka
Krzysztof Brejza: Ludzie, zostawcie Marcina Kierwińskiego. Ten człowiek był trzeźwy
Polityka
Wiemy, kogo chce pozwać Marcin Kierwiński za pomówienie o nietrzeźwość
Polityka
Wybory do PE: Krótka kampania, ale wysoka stawka i liczne pojedynki