Nowy parlament rozkręca się powoli

PO i PSL nie zgłosiły na obecne posiedzenie izby żadnych projektów. – Przepracowani nie są – śmieje się opozycja

Publikacja: 05.12.2007 04:37

Tylko dwa projekty wypełniają dwudniowy porządek obrad obecnego Sejmu. Posłowie zajmą się uchwałą o powołaniu komisji śledczej do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy. Poza tym rozpatrzą prezydencki projekt ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym.

Partie rządzące nie zgłosiły na najbliższe posiedzenie Sejmu żadnych projektów ustaw. Mimo że Platforma Obywatelska przez bite dwa lata przygotowywała się do przejęcia władzy, a powołany przez nią gabinet cieni pracował nad konkretnymi rozwiązaniami legislacyjnymi. Również ludowcy mieli w szufladach wiele własnych pomysłów. Na razie jednak efektów tej pracy nie widać. Obecne posiedzenie Sejmu wypełniła opozycja. – Kluby rządzące nie przepracowują się, to pewne – śmieje się Jerzy Szmajdziński, wicemarszałek Sejmu z LiD.

Jego zdaniem PO mogłaby złożyć do laski marszałkowskiej kilka szybkich ustaw, które zapowiadała w kampanii.

– Na przykład nowelizację, zgodnie z którą to rodzice decydowaliby, czy ich dzieci mają nosić mundurki w szkole – przypomina poseł LiD. – Ale skoro się z tego wycofali, to nie mają nic w zanadrzu.

Łaskawszy dla partii rządzących jest wicemarszałek Krzysztof Putra z PiS. Podkreśla, że posłowie są zajęci pracą nad przyszłorocznym budżetem, dlatego nie zajmują się innymi sprawami.

Jednak sam PiS, gdy dwa lata temu objął rządy, zdążył w listopadzie uchwalić podwójne becikowe, a w grudniu znowelizować ustawę o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.

Janusz Piechociński, wiceprezes PSL, tłumaczy jednak, że wstrzemięźliwość legislacyjna partii rządzących jest uzasadniona. – Mamy koalicyjny rząd i to on będzie tworzył projekty ustaw – mówi wiceprezes PSL. – Bylibyśmy nieodpowiedzialni, zgłaszając projekty, które nie zostały uzgodnione z naszym partnerem rządowym.

Tylko dwa projekty wypełniają dwudniowy porządek obrad obecnego Sejmu. Posłowie zajmą się uchwałą o powołaniu komisji śledczej do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy. Poza tym rozpatrzą prezydencki projekt ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym.

Partie rządzące nie zgłosiły na najbliższe posiedzenie Sejmu żadnych projektów ustaw. Mimo że Platforma Obywatelska przez bite dwa lata przygotowywała się do przejęcia władzy, a powołany przez nią gabinet cieni pracował nad konkretnymi rozwiązaniami legislacyjnymi. Również ludowcy mieli w szufladach wiele własnych pomysłów. Na razie jednak efektów tej pracy nie widać. Obecne posiedzenie Sejmu wypełniła opozycja. – Kluby rządzące nie przepracowują się, to pewne – śmieje się Jerzy Szmajdziński, wicemarszałek Sejmu z LiD.

Polityka
Kampania w cieniu wojny na Wschodzie
Polityka
Dyrektor NASK: Afera z reklamami atakującymi konkurentów Rafała Trzaskowskiego to może być prowokacja
Polityka
„Ukraść wybory, dokonać ogromnej manipulacji”. Jarosław Kaczyński mówi o nadużyciach w kampanii
Polityka
Afera ze spotami wyborczymi. Prezydent Andrzej Duda chce informacji od ABW
Polityka
Wieczór i poranek wyborczy „Rzeczpospolitej” w rp.pl