- Wydawało mi się, że kwestia składu polskiej delegacji została wyjaśniona przy okazji ostatniego szczytu ws. Gruzji -mówi serwisowi internetowemu tvp.info szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki.

- Rząd nie może zabronić prezydentowi udziału w szczycie UE. Wydaje mi się,że przyjęcie tej uchwały podpowiedzieli premierowi doradcy ds. wizerunku, których ostatnio słucha chyba zbyt często. Wierzę jednak, że Donald Tusk wycofa się z tego pomysłu - mówi tvp.info Kownacki. A co jeśli nie? Czy prezydent poleci wówczas na szczyt osobnym samolotem? - Absolutnie nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. To niepotrzebnie podwoiłoby koszty wyjazdu. Prezydent i premier będą podróżować wspólnie - odpowiada Kownacki.

Uchwałę w sprawie składu delegacji na unijne szczyty podjął dziś rząd. Mówi ona, że to premier będzie wyznaczał skład delegacji na szczyt. - Sprawę dogłębnie zbadaliśmy, mamy opinie trzech profesorów prawa i trzech doktorów habilitowanych, m.in. prof. Piotra Winczorka. Żaden z tych konstytucjonalistów nie uważa, że prezydent może wejść w skład delegacji wbrew Radzie Ministrów - powiedział dziś w programie "Kropka nad i" Radosław Sikorski.